PMI dla Polski wzrósł w czerwcu do wartości 43,0 pkt
...
01.07.2009 | aktual.: 01.07.2009 09:39
1.7.Warszawa (PAP) - Wskaźnik PMI w czerwcu 2009 r. wzrósł do wartości 43,0 pkt z 42,5 pkt w maju - podał w środę Markit Economics, opracowujący raport.
"W czerwcu polscy producenci musieli stawić czoła trudnym warunkom gospodarczym, aczkolwiek najnowsze wyniki badań Markit potwierdziły, iż w II kwartale zarejestrowano słabszy spadek, niż w dwóch poprzednich kwartałach" - napisano w komentarzu do badań.
"Wskaźnik PMI znajduje się poniżej neutralnej wartości od czternastu miesięcy. Jest to zdecydowanie krótszy okres niż 23-miesięczna sekwencja spadków zarejestrowana pomiędzy wrześniem 2000 roku, a lipcem 2002 roku, jednak obecne tempo spadku jest znacznie większe niż średnia odnotowana w tamtym okresie" - dodano.
Zdaniem autorów badania, w czerwcu spadające nowe zamówienia ponownie wpłynęły na redukcję zatrudnienia, aczkolwiek w mniejszym stopniu niż w ostatnich miesiącach.
"W najnowszym okresie badań nowe zamówienia spadły przez kolejny czternasty miesiąc, jednak tempo spadku osłabło nieznacznie do najsłabszego od sierpnia 2008 roku" - napisano.
"Z danych wynika, iż to polski rynek krajowy wspierał popyt, ponieważ nowe zamówienia eksportowe spadają gwałtowniej niż całkowite nowe zamówienia przez czwarty miesiąc z rzędu" - dodano.
Jak wynika z badania, w czerwcu miała miejsce dalsza redukcja zatrudnienia.
"W czerwcu zaległe prace zostały ukończone w szybszym tempie niż w kwietniu i maju. Wolne moce przerobowe doprowadziły do dalszej redukcji zatrudnienia, które spadło w sektorze produkcyjnym w jednym z najszybszych temp w ponad jedenastoipółletnim okresie zbierania danych" - napisano.
W czerwcu firmy zmniejszyły także ilość zakupionych środków produkcyjnych, ponieważ nowe zamówienia spadły dalej.
"Tempo spadku było jednak słabsze niż w poprzednich ośmiu miesiącach. Dalej optymalizowano zapasy środków produkcyjnych, natomiast zapasy środków poprodukcyjnych spadły tylko nieznacznie. Nieoficjalne dane z badań wskazują, iż niewielki spadek był wynikiem zarówno lepszych oczekiwań odnośnie sprzedaży oraz odwołanych zamówień" - napisano w komentarzu.
Markit podaje, że w czerwcu presja cenowa pozostała negatywna.
"Koszty produkcji spadły przez trzeci miesiąc z rzędu, a średni czas dostaw uległ poprawie i wzrósł do wartości, które odnotowano tylko dwa razy w historii badań" - napisano.
"Spadające koszty produkcji i szybsze dostawy wpłynęły na powstanie wolnych mocy u dostawców, co było także wynikiem słabego popytu. Ceny pobierane przez polskich producentów w czerwcu spadły ponownie" - wynika z badań. (PAP)
zaj/ pam/