Po danych o produkcji wciąż uzasadnione obawy o dalsze hamowanie gospodarki - Reluga, Rada
21.08. Warszawa (PAP) - Wydźwięk lipcowych danych o produkcji przemysłowej był mieszany, a biorąc pod uwagę fakt, że wynik taki trudno będzie powtórzyć w kolejnych miesiącach,...
21.08.2012 | aktual.: 21.08.2012 16:23
21.08. Warszawa (PAP) - Wydźwięk lipcowych danych o produkcji przemysłowej był mieszany, a biorąc pod uwagę fakt, że wynik taki trudno będzie powtórzyć w kolejnych miesiącach, wciąż uzasadnione są obawy o dalsze wyhamowanie polskiej gospodarki - uważa Maciej Reluga, członek Rady Gospodarczej przy premierze.
"Wzrost produkcji o ponad 5 proc. rdr w lipcu nie powinien zaskakiwać biorąc pod uwagę czynniki przejściowe i sezonowe, z którymi mieliśmy do czynienia. Niemniej, jest to pozytywny sygnał i dobry początek III kwartału dla polskiego przemysłu" - napisał Reluga we wtorkowym biuletynie Rady.
"W kontraście, bardzo rozczarowała informacja o głębokim spadku produkcji budowlano-montażowej. W sumie wydźwięk wczorajszych danych był mieszany, a biorąc pod uwagę, że wynik produkcji przemysłowej trudno będzie powtórzyć w kolejnych miesiącach, wciąż uzasadnione są obawy o dalsze wyhamowanie polskiej gospodarki" - dodał.
Produkcja przemysłowa w lipcu wzrosła o 5,2 proc. rdr, po wzroście o 1,2 proc. w czerwcu, a w porównaniu z poprzednim miesiącem spadła o 2,3 proc. - poinformował w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny. Produkcja przemysłowa wyrównana sezonowo wzrosła w lipcu rdr o 4,7 proc., a mdm wzrosła o 2,4 proc.(PAP)
jba/ ana/