Trwa ładowanie...
zus
05-09-2013 12:45

PO, PSL za zmianami w OFE; RP, SP - przeciw; PiS chce prac w komisji

Kluby PO i PSL będą głosowały w Sejmie za rządowym projektem zmian w systemie emerytalnym. Ruch Palikota i Solidarna Polska ostro krytykują zmiany i zapowiadają głosowanie przeciw. SLD poprze projekt pod warunkiem wprowadzenia poprawek. PiS chce prac w komisji sejmowej.

PO, PSL za zmianami w OFE; RP, SP - przeciw; PiS chce prac w komisjiŹródło: AFP
d3vol8q
d3vol8q

Za rządową propozycją zmian w systemie emerytalnym zagłosują posłowie koalicji PO-PSL. Koalicja ma większość sejmową potrzebną do przyjęcia projektu zmian w OFE.

Wiceszefowa sejmowej komisji finansów Krystyna Skowrońska powiedziała PAP, że klub PO będzie głosował za zmianami w systemie emerytalnym. - Projekt zagwarantuje bezpieczeństwo emerytów, bezpieczeństwo gospodarki w części akcyjnej oraz przeniesienie części nieakcyjnej do ZUS - przekonywała.

Jak zauważyła, nie będziemy też płacić dodatkowo za emisję obligacji. - To stwarza bezpieczeństwo dla osób, które otrzymują emerytury dzisiaj, ale i tych w przyszłości. Państwo gwarantuje stabilność na końcu - nawet w przypadku upadku towarzystwa emerytalnego, to szansa dla gospodarki w części akcyjnej, to szansa dla towarzystw emerytalnych na inwestowanie - oceniła.

- Proponowane zmiany poprawiają sytuację po stronie zadłużenia, daję nam lepszą pozycję dotyczącą ratingu, a zatem to, co pożyczamy, może być tańsze i koszt obsługi długu jest lepszy - dodała posłanka PO.

d3vol8q

Posłowie PSL także poprą rządowe zmiany w sprawie OFE. - Także dlatego, że jednym z autorów jest minister (pracy) Władysław Kosiniak-Kamysz. On to przygotowywał, więc PSL nie będzie miało wątpliwości co do systemu głosowania - powiedział PAP rzecznik ludowców Krzysztof Kosiński.

Na uwagę, że część opozycji krytykuje zmiany, podkreślił, że rząd zapewnia Polakom możliwość wyboru - albo OFE, albo ZUS.

Także SLD ocenia, że kierunek rządowych zmian jest "krokiem w dobrą stronę", jednak - jak powiedział PAP rzecznik partii Dariusz Joński - Sojusz poprze propozycję, pod warunkiem wprowadzenia do niej poprawek. - Zgłaszamy dwie poprawki: pierwsza, by składka do OFE - premier zaproponował 2,92 (proc.) - była co najwyżej 2 proc., po drugie my proponujemy stworzenie publicznego OFE - wyjaśnił Joński i kontynuował: "Czym by się to różniło od ZUS-u zwykłego? ZUS nie inwestuje. Publiczny OFE mógłby inwestować - w obligacje, w nieruchomości, również w akcje, czyli mógłby pomnażać ten kapitał".

Joński zwrócił także uwagę, że SLD od początku konsekwentnie nie popierało Otwartych Funduszy Emerytalnych, które - zdaniem polityka - nie gwarantowały emerytur.

d3vol8q

Również wiceprezes PiS Beata Szydło powiedziała w czwartek PAP, że jej klub chce pracować nad projektem rządowym w komisji sejmowej. Przypomniała, że PiS złożył w Sejmie projekt dotyczący dobrowolności wyboru oszczędzania w OFE. "To jest też materiał, z którego można czerpać. Zgadzamy się jak najbardziej na dobrowolność, to my byliśmy pierwsi, którzy to postulowali - przypomniała.

- Będziemy pewnie zgłaszali poprawki i dopiero wtedy podejmiemy decyzję, jak głosować. Zawsze trzeba poczekać, aż projekt trafi do Sejmu, żeby mówić o szczegółach - dodała Szydło.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił w środę, że zmiany w OFE powinny być wprowadzone po dokładnej kampanii informacyjnej. Przypomniał, że PiS od dawna krytykuje działania OFE. - Sam zamysł, żeby coś z tym zrobić jest z naszego punktu widzenia rozsądny. Jeśli decyzje mają podejmować obywatele, musi być to poprzedzone bardzo mocną kampanią informacyjną. Obywatele muszą wiedzieć, w jakiej sprawie decydują. Większość z nich, nie ze swojej winy, naprawdę nie orientuje się w istocie przedsięwzięcia, jakim jest OFE - podkreślił Kaczyński.

d3vol8q

Przeciwko zmianom w systemie emerytalnym zagłosują natomiast posłowie Ruchu Palikota i Solidarnej Polski.

Ruch Palikota zagłosuje przeciwko rządowym propozycjom ws. OFE, bo - jak ocenił w rozmowie z PAP rzecznik RP Andrzej Rozenek - są one "szkodliwe". - To jest nacjonalizacja oszczędności obywateli. Ostatnio taką wielką nacjonalizację przeżywaliśmy w latach 40. i 50. ubiegłego wieku - stwierdził polityk Ruchu.

Jego zdaniem pomysł rządowy zdejmie z OFE odpowiedzialność za przyszłe emerytury, ponieważ fundusze nie będą już miały "sztywnego filaru", który pozwalał zachować bezpieczeństwo wkładu - czyli obligacji. - To obligacje stanowiły połowę oszczędności i one zapewniały ten bezpieczny filar. A sama gra na giełdzie zawsze może się skończyć porażką i OFE w ten sposób wytłumaczy, że nie wypłacą emerytom nic albo będą wypłacały jakieś ochłapy - powiedział Rozenek.

d3vol8q

Według RP system emerytalny powinien zostać zmieniony i zastąpiony regulacjami na kształt kanadyjskich. - Równa emerytura dla wszystkich, bez żadnych przywilejów, niezależnie od tego, kto ile pracował, wypłacana w tym samym momencie dla każdego - tłumaczył Rozenek. Zastrzegł jednocześnie, że prawo nie działałoby wstecz, czyli do nowego systemu mogliby się przyłączyć wyłącznie ci wchodzący na rynek. Zapowiedział, że szczegóły partia przedstawi na jesiennym kongresie.

Również Solidarna Polska będzie przeciwko rządowej propozycji. Szef klubu SP Arkadiusz Mularczyk powiedział PAP, że jego partia bardzo krytycznie ocenia zmiany w systemie emerytalnym przedstawione przez rząd. Zapowiedział, że jeśli projekt rządowy w takim kształcie, w jakim został przedstawiony w środę na konferencji prasowej, wpłynie do Sejmu, jego klub będzie głosował przeciw.

- Ludzie wywodzący się z tego samego pnia najpierw zakładali OFE, a teraz je likwidują - gdy już wydrenowali emerytów na prowizje, opłaty dla swoich koleżków i znajomych - ocenił Mularczyk.

d3vol8q

Jego zdaniem rząd po prostu okrada obecnych i przyszłych emerytów oraz rencistów z ich emerytur i rent. - Środki, które emeryci mają dostać rzekomo tylko z OFE, nie będą wystarczające. Solidarna Polska będzie przeciwko tym propozycjom, bo one w żaden sposób nie rozwiązują problemu, rząd sobie kupuje czas na najbliższe dwa lata, żeby nie utracić płynności w ZUS i w budżecie - przekonywał szef klubu SP.

W środę premier Donald Tusk wraz z ministrem finansów Jackiem Rostowskim oraz szefem resortu pracy Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem przedstawili propozycje rządu dotyczące systemu emerytalnego. Mają one zmniejszyć dług publiczny przy jednoczesnym zachowaniu bezpieczeństwa emerytur. Z przedstawionych propozycji wynika, że część obligacyjna zasobów OFE zostanie przeniesiona do ZUS, a przyszli emeryci będą mieć wybór, czy chcą oszczędzać w funduszach, czy nie. Zgodnie z propozycjami rządu obywatele będą mogli dokonywać wyboru, czy chcą, by ich składki emerytalne trafiały do ZUS, czy do OFE. Do OFE wpływałaby składka w wysokości 2,92 proc.

Rząd przygotował także propozycję dotyczącą wypłat emerytur z OFE, tzw. suwak: na 10 lat przed emeryturą aktywa z OFE będą stopniowo przekazywane do ZUS. ZUS będzie odpowiedzialny za wypłaty emerytury z obu filarów i będzie informował klientów o stanie konta.

Rząd liczy, że opłaty związane z obsługą systemu spadną o połowę.

d3vol8q
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3vol8q