Poczta ukarana za spóźnienia
Zaledwie 58 proc. przesyłek priorytetowych trafiło do odbiorców na czas w roku 2007 - ujawniła prezes UOKiK.
15.01.2009 13:26
Zaledwie 58 proc. przesyłek priorytetowych trafiło do odbiorców na czas w roku 2007 - ujawniła prezes UOKiK. Urząd ukarał Pocztę Polską kwotą w wysokości 6,6 mln zł. Ukarane zostały też firmy telekomunikacyjne za umowy niekorzystne dla klientów.
Poczta spóźniała się z listami priorytetowymi, które powinny dotrzeć do adresata już następnego dnia po wysyłaniu. Z opóźnieniem przychodziły też listy zwykłe oraz paczki zwykłe i priorytetowe, czyli wszystkie najpopularniejsze przesyłki.
Polskie prawo mówi, że państwowy monopolista świadczący tak zwane powszechne usługi pocztowe powinien dostarczać na czas 80 procent przesyłek. "Poczta nie wypełniała tego ustawowego obowiązku wobec swoich klientów" - stwierdził UOKiK po kontroli. Poczta Polska zapowiada odwołanie się od decyzji Urzędu.
Prezes UOKiK wydała także cztery decyzje przeciwko przedsiębiorcom telekomunikacyjnym, którzy stosowali niezgodne z prawem postanowienia umowne niekorzystne dla konsumentów. Są to: Aster, Dialog, Tele2 i TOYA.
Jedynie na spółkę TOYA nie została nałożona kara finansowa - w trakcie postępowania zobowiązała się ona usunąć z regulaminu postanowienia kwestionowane przez urząd. Na pozostałe firmy telekomunikacyjne zostały nałożone kary pieniężne w wysokościach: Dialog - 1,8 mln zł, Aster - blisko 1,6 mln zł, a Tele2 prawie 4 mln zł.