Podatki w górę ponad 40 proc. Mieszkańcy rozgoryczeni decyzją radnych
Podatki w Ostrowie Wielkopolskim wzrosły o ponad 40 proc. w ciągu roku, co wywołało niezadowolenie wśród przedsiębiorców. Podwyżki przegłosowała koalicja PiS i klubu prezydentki Beaty Klimek.
Jak podaje "Gazeta Wyborcza", podatki lokalne w Ostrowie Wielkopolskim, obejmujące m.in. podatek od nieruchomości i środków transportowych, wzrosły o ponad 40 proc. w ciągu roku. Najpierw od 1 stycznia o 36 proc., a od nowego roku planowane jest kolejne 4,5 proc. podwyżki. Decyzję tę przegłosowała koalicja PiS i klubu prezydentki Beaty Klimek, mimo sprzeciwu opozycji.
Wyższe podatki w Ostrowie Wielkopolskim
Ewa Machnik, wiceprezeska Izby Przemysłowo-Handlowej Południowej Wielkopolski, apelowała do radnych o niepodnoszenie podatków, wskazując na rosnące koszty energii i płacy minimalnej.
Nowa opłata w sklepach od 1 października. Tak to wygląda w praktyce
- Presja płacowa, opodatkowanie, inflacja i niepewność gospodarcza to wszystko dotyka nie tylko firm. Wyższe koszty działalności to słabszy rozwój gospodarczy i wyższe ceny dla mieszkańców, którzy ostatecznie poniosą tego konsekwencje - przestrzegała.
Wiceprezydent Mikołaj Kostka tłumaczył, że obecna sytuacja to nie podwyżka, lecz waloryzacja podatków, mająca na celu rekompensatę utraconych wpływów z powodu inflacji. Jednak przedsiębiorcy, jak Ewa Machnik, są rozczarowani i zbulwersowani decyzją radnych.
- Jesteśmy rozczarowani i rozgoryczeni. Nasze słowa padły w otchłań. Kompletnie nie zostaliśmy wysłuchani. Nie jesteśmy traktowani poważnie - mówiła po sesji.
Przedsiębiorcy grożą wyprowadzką
Przedsiębiorcy grożą wyprowadzką firm z Ostrowa Wielkopolskiego, wskazując na lepsze warunki w sąsiednich gminach, takich jak Odolanów.
- Ostatnio jedna z firm przeniosła się do Odolanowa. Tam samorząd stworzył dla przedsiębiorców dobre warunki działalności i rozwoju - podkreślała Machnik. Radni opozycji, jak Justyna Michalak z KO, również krytykują podwyżki, nazywając je "skokiem na budżety firm i budżety domowe mieszkańców".
Wysokie podatki w Ostrowie są znaczącym obciążeniem dla przedsiębiorstw, co może prowadzić do ograniczenia działalności lub przenoszenia firm do innych miast. Jak zauważa radny KO Jakub Paduch, w miastach takich jak Września, dzięki przyjaznej polityce samorządu, rozwój przedsiębiorstw jest znacznie bardziej dynamiczny.