Podatkowa pułapka fiskusa

Osoby pracujące na umowę o dzieło, a także firmy, które zatrudniają na nie pracowników, mogą mieć gigantyczne problemy z prawidłowym rozliczeniem podatku. Jeśli dojdzie do zawyżenia 50-proc. preferencyjnych kosztów z powodu praw autorskich, skarbówka może zacząć naliczać kary za zaległości podatkowe - alarmuje "Rzeczpospolita".

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Po zmianach przepisów od 1 stycznia 2013 r. osoby korzystające z 50-proc. kosztów uzyskania przychodów nie mogą odliczyć więcej niż 42 754 zł rocznie. Resort finansów stoi na stanowisku, że płatnik, czyli firma wypłacająca twórcy wynagrodzenie, musi pilnować tego limitu.

- Problem w tym, że płatnik może kontrolować tylko te honoraria, które sam wypłaca pracownikowi. Tymczasem często twórca współpracuje z kilkoma podmiotami. Płatnicy nie mają możliwości sprawdzenia, czy jego przychody z praw autorskich przekroczyły już ustawowy limit. To okaże się dopiero po zsumowaniu wszystkich wynagrodzeń - tłumaczy "Rzeczpospolitej" Maciej Trzebny, doradca podatkowy, menedżer w BT&A Group.

Ministerstwo Finansów stoi na stanowisku, że za przekroczenie tego limitu odpowiada płatnik. Ewentualnie podatnik, jeśli to z jego winy doszło do zaniżenia zaliczki na podatek.

Maciej Trzebny w rozmowie z "Rzeczpospolitą" zaznacza, że ostateczne rozliczenie podatku ma miejsce w zeznaniu rocznym. - Wtedy zaległość podatkowa z tytułu zaliczki na PIT wpłaconej w niewłaściwej wysokości przestaje istnieć - tłumaczy.

Warto jednak pamiętać, że skarbówka w ciągu pięciu lat ma prawo dochodzić zaległości w postaci odsetek za zwłokę. Według ministerstwa obowiązek zapłaty spoczywa na tym, kto zawinił przy zaniżeniu zaliczki. Jeśli podatnikowi wypłacane są honoraria z kilku źródeł, to on powinien pilnować limitów.

Jak się uchronić przed interwencją skarbówki? W trakcie roku podatkowego twórcy mogą składać pisemne oświadczenia zwalniające płatnika ze stosowania 50-proc. kosztów uzyskania przychodów. Gdy firma je otrzyma, nie będzie już uwzględniać niższych stawek przy obliczaniu dochodu. Dzięki takiemu dokumentowi można uniknąć zawyżenia kosztów, gdy dojdzie do przekroczenia limitu po zsumowaniu przychodów z kilku źródeł.

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje