Trwa ładowanie...
d35euwr
gpw
24-06-2010 08:53

Podaż powoli odzyskuje siły

Środowa sesja na GPW rozpoczęła się od nieznacznych spadków, WIG20 na otwarciu tracił ponad 0,5%. Przewaga strony podażowej była konsekwencją sporych wtorkowych spadków na Wall Street, S&P500 został przeceniony o ok. 1,5%.

d35euwr
d35euwr

Jednocześnie kupujący mogli mieć nadzieję na poprawę nastrojów, bo w środę notowania kontraktów na indeksy amerykańskie zwiastowały korektę spadków. W rezultacie na parkiecie warszawskim po minusowym otwarciu siły popytu i podaży równoważyły się i niemal przez całą sesję trwał ruch boczny, przy znikomej aktywności zniechęconych inwestorów. Przed południem opublikowano serię danych makro. Ich wymowa była raczej neutralna – czerwcowe indeksy PMI produkcji i usług największych gospodarek strefy euro były w większości zgodne z prognozami, nieco gorzej od oczekiwań wypadł tylko PMI usług liczony dla całego Eurolandu (55,4 vs 56,1 pkt). Dane ze Starego Kontynentu nic nie wniosły do obrazu rynku, który za to zmienił się po wiadomościach z USA. O 16:00 dowiedzieliśmy się, że sprzedaż nowych domów W Stanach Zjednoczonych w maju wyniosła zaledwie 300 tys., podczas gdy spodziewano się 424 tys. Po publikacji WIG20 dynamicznie wybił się z ruchu horyzontalnego w dół i na zamknięciu zniżkował 2,1% (2330 pkt). Całkowity
obrót był niewielki, wyniósł 883 mln PLN.

(fot. BM Banku BPH)
Źródło: (fot. BM Banku BPH)

Środowa sesja pogłębiła obawy inwestorów o zatrzymanie zwyżkowej tendencji z ostatnich tygodni. Indeks szerokiego rynku spadł po wczorajszej sesji prawie 1,6% przy obrocie sięgającym po zakończeniu dnia 1,1 mld zł. Obrazem graficznym notowań była wyznaczona na wykresie dziennym czarna świeca z obustronnymi cieniami. Umiejscowiona została poniżej wtorkowej i co gorsza wyznaczyła niewielką lukę bessy pomiędzy dwiema ostatnimi świecami. Obszar luki stanowić będzie w najbliższym czasie zaporę dla popytu, a co za tym idzie może zapobiec ponownemu atakowi na linię kanału spadkowego w tym tygodniu. Pogorszenie nastrojów potęguje fakt pojawienia się w środę dywergencji bessy pomiędzy parą wskaźników RSI i Composite Index. Układ ten wskazuje sygnał sprzedaży, a zatem może przełożyć się na większą wyprzedaż w średnim terminie. Warto jednak zauważyć że dywergencja powstała na stosunkowo neutralnych poziomach RSI a zatem zasięg potencjalnych spadków nie musi być szeroki. Znacznej zmiany nie widać jeszcze na oscylatorze
siły trendu ADX, którego jednak reakcje zawsze wykazują opóźnienie w czasie. Wobec negatywnego układu wskaźników, w czwartek na warszawskim parkiecie spodziewać się można podtrzymanie pesymizmu. Najbliższą barierą z jaką będzie musiała zmierzyć się podaż będzie poziom wsparcia z okolic 39 705 pkt, do którego kurs ma jeszcze ponad sześćset-punktową drogę.

BM Banku BPH

d35euwr
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d35euwr