Podwykonawcy poszkodowani przy budowie A2 mogą wnioskować o pieniądze

Przedsiębiorcy, których należności za zrealizowane i odebrane prace przy budowie autostrady A2 od granicy województwa łódzkiego do węzła w Konotopie nie zostały uiszczone, mają 21 dni na złożenie wniosku o pieniądze - poinformowała mazowiecka GDDKiA.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Chodzi o przedsiębiorców, którzy zgłaszają roszczenia wobec konsorcjum firm DSS i Bogl a Krysl, które kończyło budowę odcinka C autostrady, rozpoczętą przez chińskie konsorcjum Covec.

Jak poinformowała rzeczniczka mazowieckiego oddziału GDDKiA Małgorzata Tarnowska, usługodawcy i dostawcy mają 21 dni na złożenie w Dyrekcji kompletu dokumentów wymaganych w specustawie o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców, wynikających z udzielonego zamówienia publicznego. Wykaz dokumentów dostępny jest na stronie internetowej GDDKiA.

Z informacji przekazanych PAP przez Tarnowską wynika, że do tej pory mazowiecka GDDKiA otrzymała 151 wniosków od przedsiębiorców na łączną kwotę ok. 103 mln zł. Zaakceptowano 91 wniosków i wypłacono przedsiębiorcom w sumie 18 mln zł zaliczek.

Zgodnie z ustawą z 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców, poszkodowani przedsiębiorcy mogą się zwrócić o wypłatę pieniędzy do generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad, który z kolei będzie dochodził pieniędzy od wykonawców, którzy nie zapłacili. Pieniądze wypłacane poszkodowanym firmom pochodzą z Krajowego Funduszu Drogowego.

Jak informował w środę w Sejmie minister transportu Sławomir Nowak, dotąd podwykonawcom poszkodowanym przy różnych inwestycjach drogowych wypłacono ponad 500 mln zł. To pieniądze wypłacane na mocy specustawy, ale także na podstawie przepisów kodeksu cywilnego, w ramach tzw. solidarnej odpowiedzialności.

Konsorcjum firm DSS i Bogl a Krysl zostało wybrane do dokończenia odcinka C po tym, jak rozwiązano umowę z chińskim konsorcjum Covec. Drugi odcinek po Covec - odcinek A, położony najbliżej Łodzi - kończyło konsorcjum firm Eurovia i Warbud. Powodem rozwiązania współpracy z Chińczykami było to, że nie płacili swoim podwykonawcom. Nowych wykonawców wybrano w bardzo krótkim czasie, by zdążyli dokończyć autostradę przed pierwszym gwizdkiem Euro 2012. Mieli na to mniej niż rok.

Konsorcjum firm Boegl a Krysl i Dolnośląskich Surowców Skalnych za dokończenie po Chińczykach budowy odcinka o długości 20 km miało otrzymać 756,05 mln zł. Umowa z chińskim konsorcjum na ten sam odcinek opiewała na 534,5 mln zł.

Zgodnie z tym, co zapowiadał rząd droga była przejezdna na mistrzostwa - choć walka na odcinku C trwała niemal do ostatniego dnia, a na odcinku A brakowało warstwy ścieralnej.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup