Polacy boją się inwestowania na rynku forex i niewiele wiedzą o rynkach walutowych

Świadomość Polaków dotycząca walutowego rynku forex jest bardzo niska, a opinia o nim - negatywna. Sytuacji tej nie zmienia fakt, że wielu Polaków, np. posiadacze kredytów we frankach, jest z tym rynkiem nieświadomie związanych. Profesjonalnie foreksem zajmuje się w naszym kraju niewiele osób, choć powoli zaczyna się to zmieniać.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | friday

Świadomość Polaków dotycząca walutowego rynku forex jest bardzo niska, a opinia o nim – negatywna. Sytuacji tej nie zmienia fakt, że wielu Polaków, np. posiadacze kredytów we frankach, jest z tym rynkiem nieświadomie związanych. Profesjonalnie foreksem zajmuje się w naszym kraju niewiele osób, choć powoli zaczyna się to zmieniać.

- Forex jest w Polsce demonizowany, co jest moim zdaniem bardzo szkodliwe - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Max Idzik z Traders Centre.

Jego zdaniem świadomość dotycząca funkcjonowania tego rynku i inwestowania na nim jest w Polsce bliska zera.

- Większość ludzi po prostu się go boi. Porównanie, jakie mam z krajów azjatyckich, stawia polskie społeczeństwo gdzieś w prehistorii pod względem znajomości rynków. Grupa ludzi, która się zajmuje nimi na poważnie, jest bardzo mała. Oznacza to, że mamy dużą przestrzeń do działania i edukacji - dodaje Idzik.

Jak przekonuje, szanse zarobku na foreksie są większe niż na rynku giełdowym.

- Akcje WIG-u ruszają się dziennie o 20-30 punktów - mówi. - Tymczasem na foreksie z kilkudziesięciu par, którymi możemy operować, mamy po 100–150 punktów. Oznacza to, że możemy tam zarobić pięć razy więcej. Nie znaczy to, że nie ma tam pułapek, jednak można nauczyć się je omijać. Temu m.in. służy edukacja finansowa.

Podstawową pułapką jest tzw. lewar, czyli dźwignia. Oznacza to, że zarówno zyski, jak i straty mogą wielokrotnie przekroczyć zainwestowaną kwotę. Oblicza się, że dzienne obroty na światowym rynku forex to 5,5 biliona dolarów.

Dolar bierze udział w 87 proc. wszystkich transakcji na foreksie, a euro – w 33 proc. Dla porównania polski złoty uczestniczy w 0,7 proc. operacji. Jak przekonuje Idzik, są one najbardziej płynne, w związku z czym zrealizowanie zysku, czyli sprzedaż, jest możliwa w każdym momencie, najbardziej dla inwestora dogodnym.

- Zamierzamy promować instrumenty takie jak indeksy, a także oferować strategie dla osób, którzy traktują grę na foreksie jako główne źródło dochodów i przeznaczają na nią cały dzień pracy - mówi Idzik.

Forex to międzynarodowy rynek transakcji walutami. Nie ma on jednego punktu centralnego – składają się nań transakcje walutowe dokonywane w najróżniejszych miejscach świata. Ponieważ nie ma jednego centrum, takiego jak giełda, to rynek ten jest czynny non stop. Decentralizacja ta nie jest jednak nieograniczona: kluczową rolę na rynku forex odgrywają największe światowe banki, które są połączone elektroniczną siecią i tworzą rynek międzybankowy - Interbank.

Dostarczają one produkty finansowe i samą walutę podmiotom takim, jak brokerzy czy inne instytucje finansowe. Te z kolei współpracują z innymi graczami - klientami indywidualnymi i biznesowymi. Potencjalne zyski na rynku są znaczne, jednak eksperci zwracają także uwagę na ponadprzeciętne ryzyko związane z inwestowaniem na foreksie.

Źródło artykułu: Newseria

Wybrane dla Ciebie

Babcia zajęła jej mieszkanie. Walczyła o nie w sądzie przez lata
Babcia zajęła jej mieszkanie. Walczyła o nie w sądzie przez lata
Coraz mniej dzieci, coraz większe wydatki. Polacy nie oszczędzają
Coraz mniej dzieci, coraz większe wydatki. Polacy nie oszczędzają
Rewolucja zacznie się za dwa tygodnie. Oto co musisz wiedzieć
Rewolucja zacznie się za dwa tygodnie. Oto co musisz wiedzieć
Nawet 1500 zł kary. Tak może się skończyć jazda ciągnikiem po ulicy
Nawet 1500 zł kary. Tak może się skończyć jazda ciągnikiem po ulicy
Ranking ciągników. Oto najpopularniejsze marki w Polsce
Ranking ciągników. Oto najpopularniejsze marki w Polsce
Polacy donoszą na siebie coraz chętniej. Najczęściej niesłusznie
Polacy donoszą na siebie coraz chętniej. Najczęściej niesłusznie
Szukają miejsca na gigafabrykę za 600 mln euro. Na stole Polska
Szukają miejsca na gigafabrykę za 600 mln euro. Na stole Polska
Ceny opału przed przymrozkami. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny opału przed przymrozkami. Tyle kosztuje metr drewna
Ceny papryki w połowie września. W hurcie i detalu
Ceny papryki w połowie września. W hurcie i detalu
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Wciąż nowa funkcja mObywatela. Oto jak dodać dokument
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Upadek historycznej mleczarni. Cała załoga zwolniona
Ruszają testy polskich wojskowych dronów. Na styku Mazur i Podlasia
Ruszają testy polskich wojskowych dronów. Na styku Mazur i Podlasia