Polacy nie dali się oszukać duńskiemu pracodawcy
"Rzeczpospolita" pisze o młodych Polakach, którzy nie dali się oszukać duńskiemu pracodawcy. Zawalczyli o swoje wynagrodzenie i przy pomocy duńskich związków zawodowych odzyskali należne im pieniądze.
18.01.2005 | aktual.: 18.01.2005 08:06
Trafili także na czołówki gazet w Danii i do tamtejszej telewizji. "Rzeczpospolita" pisze, że pracodawca dziesięciu osób z Polski zniknął, nie płacąc im za pracę na farmie norek. Ci zastrajkowali i powiadomili o wszystkim duńskie związki, które mają w tym kraju wiele do powiedzenia.
Polacy mieszkali w bardzo trudnych warunkach, a o ich sytuacji napisała miejscowa gazeta. Z pomocą polskim pracownikom pospieszyli okoliczni mieszkańcy, którzy przynosili im jedzenie, pożyczyli telewizor i umożliwiali korzystanie z telefonu. Nagłośnienie strajku spowodowało, że odnalazł się pracodawca. Ostatecznie zawarto z nim porozumienie, na mocy którego polscy robotnicy dostali zapłatę. Duńskie związki obiecują jednak, że zdobędą jeszcze od pracodawcy pieniądze za przysługujący Polakom urlop i zwrot kosztów podróży. (IAR)