Polacy odpoczywają, gospodarka traci
Kilka miliardów złotych kosztuje polską gospodarkę jeden dzień wolny od pracy. W przypadku takich długich weekendów, jak obecny, straty mogą być dużo większe. A w tym roku czeka nas jeszcze dłuższy weekend niż trwająca właśnie majówka.
30.04.2012 | aktual.: 01.05.2012 08:18
To wyjątkowo długi weekend. Pracownicy, którzy wzięli sobie trzy dni urlopu, mogą wypoczywać aż 9 dni. Jednak to, co dobre dla pracownika, nie musi być wcale dobre dla pracodawcy i polskiej gospodarki.
- Można śmiało powiedzieć, że taki roboczy dzień w Polsce to kilka miliardów złotych PKB więcej. Jeżeli się okazuje, że wolne dni się łączą i wiele osób bierze urlop, to wtedy, niestety, te parę miliardów złotych tracimy, co w skali całej gospodarki i kilku weekendów w roku, negatywnie wpływa na polską gospodarkę - twierdzi Paweł Cymcyk z ING TFI.
Kilka dni wolnego w tygodniu rozregulowuje rytm pracy w firmie. Jednak to nie jedyne skutki. Według pracodawców zarówno przed, jak i po długim weekendzie spada efektywność pracowników.
- Większość badań pokazuje, że przed weekendem pracownicy są w nastroju wypoczynkowym i nie ma rygoru pracy. Natomiast po weekendzie dzielimy się wrażeniami i nie ma tendencji, by nadrobić pracę przez to, że parę wolnych dni nam odpadło - wyjaśnia Paweł Cymcyk.
Długie weekendy to jednak czas wytężonej pracy w niektórych branżach. Sezon rozpoczyna właśnie branża turystyczna, której dodatkowo w tym roku sprzyja pogoda.
- W dużej mierze faktycznie staje produkcja, ale usługi, jak np. hotelarstwo, gastronomia, turystyka czerpią wtedy największe zyski. Tyle, że te zyski nie są w stanie zrekompensować wszystkich strat powstałych na skutek dezorganizacji prac w pozostałych sektorach gospodarki - dodaje analityk ING TFI.
Na polskie PKB w tym okresie pracuje również branża handlowa. Wprawdzie we wtorek i czwartek (1 i 3.05) obowiązuje zakaz handlu, ale już w pozostałe dni handlowcy liczą na tłumy klientów, którzy nie wyjechali, a korzystając z wolnego dnia, w końcu będą mieli czas na zakupy.
- Wychodzimy na minus, ale nie jest to tak duży minus, jak mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka. Przecież nie jest tak, że nikt nie pracuje - podsumowuje Paweł Cymcyk.
W Polsce jest 13 dni ustawowo wolnych od pracy. W Unii Europejskiej to średnio 10 dni. Ten rok jest jednak wyjątkowo korzystny dla pracowników. Kolejny długi weekend szykuje się tradycyjnie w czerwcu - Boże Ciało przypada w czwartek 7 czerwca, podobnie jak Wszystkich Świętych - w czwartek 1 listopada. Ale najdłuższy weekendowy wypoczynek szykuje się grudniu. Boże Narodzenie w tym roku wypada we wtorek i środę, tydzień później jest Nowy Rok. Wystarczy wziąć 6 dni urlopu, by zyskać aż 16 dni wolnego!