Policjanci do fryzjera - kitki i warkocze zabronione

Szefostwo Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi chce ostrzyc policjantów. „Posiadanie przez funkcjonariusza policji długich włosów (nawet upiętych w tzw. kitkę bądź warkocz) w czasie wykonywania zadań służbowych np. konwojowania osób, może mieć wpływ na poziom skuteczności podejmowanej interwencji” – czytamy w piśmie podinsp. Jarosława Kozłowskiego, naczelnika wydziału kadr i szkolenia.

07.09.2009 | aktual.: 08.09.2009 11:38

– Zdaniem instruktorów taktyki i technik interwencji policyjnych, długie włosy ułatwiają stosowanie wobec funkcjonariusza chwytów przez przestępców i odebranie mu broni służbowej – wyjaśnia intencje swoich szefów podinsp. Joanna Kącka z zespołu prasowego KWP w Łodzi. Z głów pań i panów policjantów mają więc zniknąć nie tylko kitki i warkocze, ale także zbyt bujne fryzury.

Sierż. Zbigniew Wawrzyńczak z wydziału konwojowo-ochronnego Komendy Wojewódzkiej, mistrz świata służb mundurowych w kulturystyce w kategorii do 70 kg, który ma włosy związane w mały kucyk, polecenie ich obcięcia dostał na piśmie. Ma się ostrzyc w ciągu siedmiu dni od zapoznania się z dokumentem.

– Nie wiem, komu przeszkadza moja fryzura. Rozmawiałem z komendantem głównym policji i jego zastępcą. Nie mieli uwag. Apeluję zwłaszcza do koleżanek policjantek, które dostaną polecenie, żeby się ostrzyc, aby skontaktowały się ze mną. Poprosimy o spotkanie z komendantem głównym i pełnomocnikiem rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn.

Interwencję w sprawie przymusowego strzyżenia funkcjonariuszy garnizonu łódzkiego zapowiadają policyjne związki zawodowe.

– To pismo ośmiesza policję – mówi podinsp. Zbigniew Jagiełło, przewodniczący zarządu wojewódzkiego NSZZ policjantów w Łodzi. – Nie ma żadnych przepisów, które by określały, jakiej długości włosy mają nosić policjanci. Będziemy interweniować w komendzie głównej – zapowiada.

Szef kadr Komendy Wojewódzkiej nie daje jednak za wygraną. Powołując się na wytyczne zwierzchników nakazuje, aby przełożeni policjantów, którzy nie będą chcieli się ostrzyc, wywierali na nich presję. W praktyce oznacza to, że mundurowi którzy będą mieli długie włosy, mogą się pożegnać z premiami, nagrodami i awansami.

Edward Mazurkow

fryzurafryzjerpolicjant
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)