Polskie apteki zadbają o Anglików

Na przełomie marca i kwietnia Polska Grupa Farmaceutyczna (PGF), jeden z największych dystrybutorów leków na polskim rynku i właściciel sieci partnerskich aptek Dbam o Zdrowie (DOZ), otwiera dwie pierwsze apteki z pomarańczowym logo w Londynie.

_ Kończymy remont i mamy już skompletowany personel mówiący po polsku i po angielsku _- mówi Jacek Szwajcowski, prezes PGF.

Personel aptek tworzą Polacy mówiący biegle po angielsku. Z naborem pracowników nie było problemu. Mieszkający w Londynie Polacy zgłosili się do firmy sami, kiedy dotarły do nich pierwsze wiadomości o planach polskich aptek nad Tamizą. Dowiedzieli się o tym ze strony internetowej firmy.

Choć apteki będą posługiwać się popularnym już w kraju szyldem Dbam o Zdrowie, ich asortyment będzie się znacznie różnił. Na półkach, zgodnie z unijnymi wymogami, znajdą się specyfiki zarejestrowane w Wielkiej Brytanii. _ Poza tym to będą typowo wielkomiejskie punkty, a to także wymusza zróżnicowanie oferty w porównaniu z apteką na prowincji. Więcej tu będzie suplementów diety, czyli wszelkiego rodzaju witamin poprawiających wygląd skóry czy włosów, a także specjalistycznych kosmetyków. _

PGF, notowany na warszawskiej giełdzie, to potężny gracz na polskim rynku dystrybucji leków. Ubiegłoroczne przychody firmy osiągnęły poziom 4,4 mld zł, a zysk netto 74,5 mln zł. Rośnie także znaczenie firmy na rynku aptecznym. Dzisiaj na ponad 13 tys. aptek w Polsce logo Dbam o Zdrowie widnieje na 1,7 tys. Część z nich jest własnością PGF, część działa na zasadzie partnerstwa zobowiązującego do kupowania leków w hurtowniach firmy i posługiwania się pomarańczowym logo Dbam o Zdrowie.

Pod koniec ubiegłego roku PGF ruszył na podbój e-rynku. Otworzył aptekę w sieci i zaproponował pacjentom nie tylko niższe ceny, ale i odbiór osobisty, ucinając tym samym dyskusje przeciwników aptek internetowych.

Plany PGF sięgają dalej niż otwarcie dwóch aptek w Londynie._ Chcemy być liderem w Europie Środkowo-Wschodniej _- zapowiada prezes Szwajcowski. Dlatego jeszcze w ubiegłym roku kosztem ponad 22 mln euro zakupił na Litwie hurtownię leków Limedika i sieć 250 Bursztynowych Aptek. W tym roku zamierza przejąć dystrybutorów leków w kolejnych dwóch krajach w regionie.

Monika Gocłowska
POLSKA Gazeta Opolska

Wybrane dla Ciebie

Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Brytyjczycy kupili polski browar, ale piwa nie chcą. Oto co produkują
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Wzbudzili kontrowersje. Teraz zamykają lokale. "Zbyt odważny"
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Zostawili go z problemem na 36 tys. zł. Poszkodowanych może być więcej
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Nowy system na parkingach Biedronki. Sieć wyjaśnia, na czym polega
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Zbliża się masowa wycinka. Coraz bliżej kontrowersyjnej inwestycji
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Sensacja wśród turystów. W Tatrach mają nosić swoje odchody w workach
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Czeczeni mieli zastraszać kupców. Prokuratura chciała umorzenia sprawy
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Polacy kochają jej smak. Ulubiona ryba może zniknąć ze sklepów
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Sprawdzili kilkanaście piekarników. Oto wyniki kontroli
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Praca dla Polaków w Niemczech. Oto ile płacą za robotę przy bydle
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Klienci rzucili się po nową kolekcję. Tłumy w Ikei. Sieć zabiera głos
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy
Praca w Krakowie. Płacą nawet 20 tys.zł kierowcy