Polskie apteki zadbają o Anglików

Na przełomie marca i kwietnia Polska Grupa Farmaceutyczna (PGF), jeden z największych dystrybutorów leków na polskim rynku i właściciel sieci partnerskich aptek Dbam o Zdrowie (DOZ), otwiera dwie pierwsze apteki z pomarańczowym logo w Londynie.

04.03.2008 08:00

_ Kończymy remont i mamy już skompletowany personel mówiący po polsku i po angielsku _- mówi Jacek Szwajcowski, prezes PGF.

Personel aptek tworzą Polacy mówiący biegle po angielsku. Z naborem pracowników nie było problemu. Mieszkający w Londynie Polacy zgłosili się do firmy sami, kiedy dotarły do nich pierwsze wiadomości o planach polskich aptek nad Tamizą. Dowiedzieli się o tym ze strony internetowej firmy.

Choć apteki będą posługiwać się popularnym już w kraju szyldem Dbam o Zdrowie, ich asortyment będzie się znacznie różnił. Na półkach, zgodnie z unijnymi wymogami, znajdą się specyfiki zarejestrowane w Wielkiej Brytanii. _ Poza tym to będą typowo wielkomiejskie punkty, a to także wymusza zróżnicowanie oferty w porównaniu z apteką na prowincji. Więcej tu będzie suplementów diety, czyli wszelkiego rodzaju witamin poprawiających wygląd skóry czy włosów, a także specjalistycznych kosmetyków. _

PGF, notowany na warszawskiej giełdzie, to potężny gracz na polskim rynku dystrybucji leków. Ubiegłoroczne przychody firmy osiągnęły poziom 4,4 mld zł, a zysk netto 74,5 mln zł. Rośnie także znaczenie firmy na rynku aptecznym. Dzisiaj na ponad 13 tys. aptek w Polsce logo Dbam o Zdrowie widnieje na 1,7 tys. Część z nich jest własnością PGF, część działa na zasadzie partnerstwa zobowiązującego do kupowania leków w hurtowniach firmy i posługiwania się pomarańczowym logo Dbam o Zdrowie.

Pod koniec ubiegłego roku PGF ruszył na podbój e-rynku. Otworzył aptekę w sieci i zaproponował pacjentom nie tylko niższe ceny, ale i odbiór osobisty, ucinając tym samym dyskusje przeciwników aptek internetowych.

Plany PGF sięgają dalej niż otwarcie dwóch aptek w Londynie._ Chcemy być liderem w Europie Środkowo-Wschodniej _- zapowiada prezes Szwajcowski. Dlatego jeszcze w ubiegłym roku kosztem ponad 22 mln euro zakupił na Litwie hurtownię leków Limedika i sieć 250 Bursztynowych Aptek. W tym roku zamierza przejąć dystrybutorów leków w kolejnych dwóch krajach w regionie.

Monika Gocłowska
POLSKA Gazeta Opolska

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)