Półtora roku więzienia dla bankowca za kradzież 216 tys. zł

Na półtora roku więzienia skazał w środę Sąd Okręgowy w Koszalinie (Zachodniopomorskie) pracownika banku, oskarżonego o kradzież prawie 216 tys. zł.

Wobec 27-letniego Arkadiusza L. sąd orzekł również trzyletni zakaz zajmowania wszelkich stanowisk związanych z odpowiedzialnością materialną. Oskarżony ma też oddać bankowi zagarnięte pieniądze.

Wyrok nie jest prawomocny i zapadł po kilkunastominutowej rozprawie, którą przeprowadzono w uproszczonym trybie. Obrońca Arkadiusza L. - który wnosił o orzeczenie kary więzienia w zawieszeniu - zapowiedział apelację.

Arkadiusz L. pracował w koszalińskim oddziale Alior Banku. Pieniądze, jak ustaliła prokuratura, zaczął kraść z sejfu 26 czerwca 2009 r. Robił to do marca 2010 r., kiedy zatrzymali go policjanci. Skradzione pieniądze w całości wydał na gry hazardowe.

Przestępstwo było nader proste do popełnienia, ale jednocześnie - co sąd podkreślił w ustnym uzasadnieniu wyroku - łatwe do wykrycia. Oskarżony obsługiwał klientów indywidualnych. Pod koniec każdego dnia pracy część otrzymanej od nich gotówki powinien zapakować w tzw. bezpieczną kopertę, którą następnie wkładał do sejfu nazywanego "zapasem". Arkadiusz L. robił wszystko zgodnie z instrukcją, jednak do niektórych kopert wkładał papiery przycięte na wymiar banknotów. Proceder wykryła wewnętrzna kontrola banku.

Oskarżony zarówno w śledztwie, jak i przed sądem przyznał się do winy. Jako powód kradzieży podał uzależnienie od gier hazardowych - potwierdzili to powołani przez prokuraturę biegli. Jednak sąd nie uznał tego za okoliczność łagodzącą, a wręcz - jak powiedział w ustnym uzasadnieniu sędzia Waldemar Katzig - "obciążającą, bo jako osoba z wyższym wykształceniem winien mieć świadomość tego rodzaju dolegliwości i powinien podjąć stosowną psychoterapię."

Arkadiusz L. nie był dotychczas karany. Od marca przebywa w areszcie.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Zamienią ulicę w deptak? Mieszkańcy mają dość nocnych rajdów
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Gminy zmieniają zasady segregacji odpadów. Koniec z "za darmo"
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł