Pomimo kryzysu Rosja podnosi płacę minimalną
Pomimo trwającego kryzysu, władze Rosji postanowiły podnieść płacę minimalną o 21 proc. i obiecują nie podnosić podatków - informują rosyjskie media.
Decyzję tę ogłosił w poniedziałek premier Rosji Dmitrij Miedwiediew. Płaca minimalna wzrośnie do 7.500 rubli (ok. 110 USD) miesięcznie z obecnych 6.204 rubli (ok. 91 USD) miesięcznie. Zmiana ma wejść w życie od pierwszego lipca.
W Rosji minimalne wynagrodzenie jest znacznie niższe niż minimum egzystencji, które obecnie wynosi 9.452 rubli (ok. 139 USD). Zrównanie poziomu płacy minimalnej z minimum egzystencji potrwa trzy lata, powiedział wcześniej rosyjski minister pracy Maksim Topilin.
Rosjanie nie muszą się również obawiać wzrostu podatków w najbliższych latach. Miedwiediew zadeklarował, że rząd nie planuje zwiększenia podatków do 2018 r. "choć słychać głosy, żeby to zrobić".
Miedwiediew przyznał, że sytuacja gospodarcza Rosji jest trudna, ale Rosja poradzi sobie bez wprowadzania zmian w systemie podatkowym.