Poniedziałkowe otwarcie bez większych zmian
Przez weekend na rynkach nie wydarzyło się nic, co mogłoby odwrócić dotychczasowe tendencje. Przypomnijmy, że w piątek dolar znacząco stracił po publikacji danych Departamentu Pracy USA, które pokazały spadek liczby etatów poza sektorem rolniczym w lipcu o 131 tys. i jednoczesną sporą rewizję w dół danych za czerwiec.
09.08.2010 10:07
To wzbudziło oczekiwania, iż na zaplanowanym na 10 sierpnia posiedzeniu FOMC zapadną decyzje, aby dodatkowo „stymulować” gospodarkę, co nie będzie pozytywne dla dolara.
Dzisiaj rano za euro płaci się 1,3285 USD, w kraju wspólna waluta oscyluje wokół 3,9850 zł, a dolar 3,00 zł. Za franka płaci się niecałe 2,8850 zł. Kalendarz istotnych danych makroekonomicznych jest pusty, pozostaje zatem czekać na impulsy z giełd. A tutaj widoczne będzie wyczekiwanie na jutrzejszy, wieczorny komunikat FOMC. Jeżeli Rezerwa Federalna zdecyduje się na poluzowanie polityki pieniężnej, to będzie można oczekiwać przedłużenia wzrostów na rynkach akcji i tym samym dalszego umocnienia złotego. Wydaje się, że do tego czasu (do jutra) złoty nie pokona kluczowych oporów na 3,9850 zł za euro i nie zejdzie ponownie w okolice 2,98 zł za dolara.
EUR/PLN: Pozostajemy w konsolidacji 3,9750-4,0000 i raczej nie należy się dzisiaj spodziewać jej naruszenia. Brakuje impulsu w postaci danych makro. Nadal jednak bardziej prawdopodobny wydaje się ruch poniżej 3,9750.
USD/PLN: Poziom 3,00 został złamany w piątek i zamienił się teraz w opór dla ewentualnych większych odbić w górę. Niemniej wydaje się, że dzisiaj dość długo będziemy z nim „flirtować”.Nie wydaje się, aby rynek miał siłę zejść w okolice 2,98. Dodatkowy opór to rejon 3,02.
EUR/USD: Teraz silnym wsparciem będą okolice 1,3260, czyli przełamanego w piątek oporu. Dzisiaj są szanse na konsolidację 1,3260-1,3335, co zdaje się też potwierdzać ujęcie 4-godzinowe. W średnim okresie preferowane jest wyłamanie się górą i ruch na 1,34-1,35, a być może i wyżej.
GBP/USD: Po teście rejonu 1,60 w piątek, dzisiaj notowania nieco cofnęły się w dół. W tej chwili balansują na lokalnym wsparciu 1,5940-50. Jeżeli zostanie złamane to możliwy będzie test rejonu 1,59. Bardziej preferowanym scenariuszem jest jednak konsolidacja 1,5940-1,6000.
Marek Rogalski
DM BOŚ (BOSSA FX)
| Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A |
| --- |