Poniedziałkowe otwarcie bez większych zmian
Przez weekend na rynkach nie wydarzyło się nic, co mogłoby odwrócić dotychczasowe tendencje. Przypomnijmy, że w piątek dolar znacząco stracił po publikacji danych Departamentu Pracy USA, które pokazały spadek liczby etatów poza sektorem rolniczym w lipcu o 131 tys. i jednoczesną sporą rewizję w dół danych za czerwiec.
To wzbudziło oczekiwania, iż na zaplanowanym na 10 sierpnia posiedzeniu FOMC zapadną decyzje, aby dodatkowo „stymulować” gospodarkę, co nie będzie pozytywne dla dolara.
Dzisiaj rano za euro płaci się 1,3285 USD, w kraju wspólna waluta oscyluje wokół 3,9850 zł, a dolar 3,00 zł. Za franka płaci się niecałe 2,8850 zł. Kalendarz istotnych danych makroekonomicznych jest pusty, pozostaje zatem czekać na impulsy z giełd. A tutaj widoczne będzie wyczekiwanie na jutrzejszy, wieczorny komunikat FOMC. Jeżeli Rezerwa Federalna zdecyduje się na poluzowanie polityki pieniężnej, to będzie można oczekiwać przedłużenia wzrostów na rynkach akcji i tym samym dalszego umocnienia złotego. Wydaje się, że do tego czasu (do jutra) złoty nie pokona kluczowych oporów na 3,9850 zł za euro i nie zejdzie ponownie w okolice 2,98 zł za dolara.
EUR/PLN: Pozostajemy w konsolidacji 3,9750-4,0000 i raczej nie należy się dzisiaj spodziewać jej naruszenia. Brakuje impulsu w postaci danych makro. Nadal jednak bardziej prawdopodobny wydaje się ruch poniżej 3,9750.
USD/PLN: Poziom 3,00 został złamany w piątek i zamienił się teraz w opór dla ewentualnych większych odbić w górę. Niemniej wydaje się, że dzisiaj dość długo będziemy z nim „flirtować”.Nie wydaje się, aby rynek miał siłę zejść w okolice 2,98. Dodatkowy opór to rejon 3,02.
EUR/USD: Teraz silnym wsparciem będą okolice 1,3260, czyli przełamanego w piątek oporu. Dzisiaj są szanse na konsolidację 1,3260-1,3335, co zdaje się też potwierdzać ujęcie 4-godzinowe. W średnim okresie preferowane jest wyłamanie się górą i ruch na 1,34-1,35, a być może i wyżej.
GBP/USD: Po teście rejonu 1,60 w piątek, dzisiaj notowania nieco cofnęły się w dół. W tej chwili balansują na lokalnym wsparciu 1,5940-50. Jeżeli zostanie złamane to możliwy będzie test rejonu 1,59. Bardziej preferowanym scenariuszem jest jednak konsolidacja 1,5940-1,6000.
Marek Rogalski
DM BOŚ (BOSSA FX)
| Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A |
| --- |