Poprawa globlanych nastrojów sprzyja GPW
Po spektakularnej środowej sesji, gdzie wyraźna zwyżka poparta została drugim najwyższym w historii wolumenem, czwartkowe notowania przyniosły wyraźne stonowanie emocji i spadek zmienności rynku. Słabsza postawa naszego parkietu w pierwszej fazie handlu była efektem wczorajszej relatywnej siły polskich indeksów na tle europejskich zwyżek.
W miarę upływu czasu globalnie dobre nastroje zachęciły również graczy w Warszawie do kolejnych odważniejszych zakupów, co pozwoliło indeksom pobić wczorajsze maksima i wspiąć się najwyżej od tygodnia. Mimo słabszych danych makro, udany start indeksów za oceanem tylko umocnił utrzymujący się na parkiecie optymizm i doprowadził do kolejnego wyższego zamknięcia. Główne indeksy WIG oraz WIG20 zyskały odpowiednio 0,94 i 0,97 procent, podobnie jak mWIG40 i sWIG80, których zwyżka nieznacznie przekroczyła jeden procent.
Zauważalna polaryzacja zachowań spółek znalazła swoje odzwierciedlenie w statystyce, wskazującej zwyżkę połowy spółek i przecenę jednej trzeciej z nich. Wśród blue- chipów na uwagę zasłużyły na pewno akcje BZWBK, KGHM, PKNOrlen i Lotosu, których kursy zachowywały się wyraźnie lepiej od średniej rynkowej. Przed zbliżającą się w czerwcu ofertą Taurona, inwestorzy zaczynają interesować się również spółkami z branży energetycznej, co znalazło swoje potwierdzenie nie tylko w sporych rozmiarów wzroście mocno przecenionego ostatnio PGE, ale również w dawno nie obserwowanych sporych obrotach na akcjach poznańskiej Enei. Z kolei do grona dzisiejszych maruderów zaliczyć na pewno można akcje, PGNiG, które musiały „odchorować” wczorajszy imponujący finisz. Zmienność i emocje będą na pewno w przypadku tej spółki narastać, gdyż za nieco ponad miesiąc do obrotu wchodzą akcje pracownicze w liczbie 750 mln sztuk, stanowiących prawie trzynaście procent kapitału akcyjnego. Podobnie korekta po wczorajszej spektakularnej zwyżce
dotknęła kursu PZU, który wszedł do indeksów MSCI.
Po wyznaczeniu nowych, absolutnych minimów, znacząco odbił kurs Petrolinvestu, który od wtorku po debiucie KOV nie jest już jedynym przedstawicielem swojego sektora na parkiecie. W efekcie nieco łatwiej można dokonać wyceny (porównawczej) i analiz tych specyficznych podmiotów gospodarczych. Uwagę inwestorów mogły zwrócić również dzisiejsze notowania NFI 08Octava, podczas których przy sporych rozmiarów wzroście właściciela zmieniło dwadzieścia procent wszystkich akcji funduszu.
Przebieg sesji, mimo wyraźnie mniejszej dynamiki i aktywności uczestników handlu, należy uznać za udany. Rynek zdołał kontynuować wczorajsze pozytywne tendencje, mimo iż publikacja gorszych danych o amerykańskim rynku pracy i niższy PKB w pierwszym kwartale mogły skutecznie popsuć wyraźnie lepsze od wczoraj nastroje. Bliskość istotnych poziomów oporu dla WIG20 skupionych w obszarze 2400-2420 punktów może się okazać wyzwaniem najprawdopodobniej już na jutrzejszej sesji. Nie jest wykluczone, że właśnie z tych poziomów dojdzie do korekty, której charakter pokaże czy środowa sesja była przełomowa i można mówić o powrocie kupna, czy też zostanie ona zanegowana, co zwiększy prawdopodobieństwo testu lutowych minimów.
Opracowanie:
Paweł Kubiak
makler DM BZ WBK