Poranne umocnienie złotego
Około godziny 9.00 na rynku walutowym doszło do umocnienia złotego wobec najważniejszych walut: euro, dolara i franka szwajcarskiego. Odrobinę niższy od oczekiwań (2,8 proc.) odczyt polskiego PKB, wynoszący 2,7 proc. nie zaszkodził naszej walucie.
Jeszcze przed godziną 8.00 euro kosztowało 4,16 zł, półtorej godziny później kurs europejskiej waluty spadł do 4,14 zł. W podobny sposób złoty umocnił się do dolara, który z poziomu z 3,04 zł spadł do 3,03 zł. Frank spadł z 3,41 zł do 3,39 zł.
Zdaniem Marcina Kiepasa z Admiral Markets polską walutę premiują lepsze od oczekiwań dane z Niemiec i Francji, a także oczekiwanie na dobre dane z polskiej gospodarki.
Jego zdaniem złoty może zyskiwać na wartości dłuższy czas, a wspierać go będą coraz lepsze dane napływające z gospodarek europejskich, także polskiej.
- Czynników sugerujących umocnienie złotego nie brakuje. Z jednej strony jest to siła trendu; warto zwrócić uwagę, że po tej przecenie jeszcze w styczniu wywołanej obawami o rynki wschodzące, złoty dość mocno zaczął odrabiać straty, co pewnie dla wielu inwestorów było zaskoczeniem i ten trend spadkowy na parach dolar-złoty i euro-złoty, niejako sam się wzmacnia - tłumaczy.
Dodatkowo w krótkim terminie doszło do poprawy nastrojów na Wall Street, a to poprawia nastroje na rynkach finansowych i sentyment do takich walut jak złoty. Rano zostały opublikowane lepsze od prognoz dane o PKB z Francji, a przede wszystkim Niemiec, który jest naszym największym partnerem handlowym, a więc im lepiej jest w gospodarce niemieckiej, tym lepiej jest i u nas.