Porozumienie w sprawie pomocy dla kredytobiorców
Rząd zdecydował, że osoby, które zaciągnęły kredyt hipoteczny, a później straciły pracę, będą dofinansowane z Krajowego Funduszu Mieszkaniowego - powiedział w poranku Radia PIN Stanisław Żelichowski, poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Do tej pory PSL i Platforma Obywatelska różniły się w tej kwestii. PO chciało dopłat z Funduszu Pracy, natomiast PSL było zdania, że pomoc bezrobotnym z kredytami powinny udział same banki. Na propozycję dużego partnera koalicyjnego nie chciała się zgodzić minister pracy i polityki społecznej Jolanta Fedak. Opór ten był uzasadniony - mówi Stanisław Żelichowski.
Z wyliczeń ministra w Kancelarii Premiera Michała Boniego wynika, że bezrobotny, który ma kredyt hipoteczny, może liczyć na 500-1200 złotych miesięcznie przez rok. Pieniądze te będą zwracane przez niego w okresie od 5 do 10 lat.