Poszliśmy do Biedronki. Oto ile kosztuje fasolka szparagowa
W sklepach pojawia się coraz więcej warzyw sezonowych. Jednak ich ceny na razie nie zachęcają do zakupów - za fasolkę szparagową w Biedronce trzeba zapłacić prawie 50 zł/kg. Z czego to wynika? Wyjaśniamy.
Wysokie ceny polskiej fasolki szparagowej
W poniedziałkowy poranek redakcja WP Finanse wybrała się do jednego ze sklepów sieci Biedronka w Warszawie. Na dziale warzyw naszą uwagę przykuła fasolka szparagowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytaliśmy na Podlasiu o truskawki. " Jedz albo wyrzuć"
Za to warzywo trzeba zapłacić 49,99 zł/kg. Na etykiecie widnieje informacja, że jest to "produkt polski".
Dlaczego fasolka szparagowa jest droga?
Takie są realia, fasolka szparagowa dojrzewa w sierpniu. O tej porze roku mamy fasolkę szparagową ze szklarni. Taka produkcja wymaga oświetlenia i ogrzewania, dlatego jest jej mało i stąd ta cena - podkreśla w rozmowie z WP Finanse Maciej Kmera, ekspert rynku hurtowego Bronisze pod Warszawą.
Obecnie na tym rynku ceny fasolki szparagowej wahają się od 38 do 45 zł/kg, co daje średnią na poziomie 41 zł/kg. - Są to śladowe ilości, mamy około kilkadziesiąt kilogramów na całe Bronisze - wyjaśnia nasz rozmówca.
Jego zdaniem musimy poczekać jeszcze pewnie około miesiąca, aby zwiększyła się podaż tych warzyw spod osłon. Jak wskazuje, klienci mają do wyboru inne, tańsze warzywa jak np. szparagi. - Mamy sezon, więc wydając 40 zł, dostaniemy 2 kg szparagów - zwraca uwagę.
Kapusta drożeje. Produkcja spadła o 50 proc.
W ostatnim czasie informowaliśmy także o innych drogich warzywach. Wśród jest m.in. kapusta, która uchodziła za "symbol biedy". Obecnie za to warzywo trzeba zapłacić nawet 4 zł w hurcie. Wszystko przez spadek produkcji, który sięga aż 50 proc. w ciągu dekady.
- Spadek produkcji wynika z dwóch faktów: kapusty jemy mniej i zmniejszył się jej eksport do Europy Wschodniej. W ubiegłym roku mieliśmy susze i upały, więc jakość kapusty jest gorsza, podobnie jak wielu innych warzyw i owoców, które się przechowuje. W związku z tym mamy mniej kapusty, a więc jej cena poszła do góry - tłumaczył w rozmowie z WP Finanse Witold Boguta, prezes Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw.
