Poważny problem Niemiec. Do 2020 roku brakować będzie 220 tys. pielęgniarek
Wobec deficytu personelu opiekuńczego w Niemczech, rząd RFN planuje specjalną kampanię za granicą, szczególnie w krajach Europy Południowej.
12.09.2013 | aktual.: 12.09.2013 10:27
Jeszcze w tym roku w ramach kampanii planowanych jest siedem imprez w Hiszpanii, których celem jest werbunek wykwalifikowanego personelu - podaje dziennik "Rheinische Post" powołując się na odpowiedź niemieckiego rządu na interpelację poselską klubu "Partii Lewicy". Podobne starania podjęto także w Grecji, we Włoszech i Portugalii oraz w Serbii, Bośni-Hercegowinie, w Tunezji i na Filipinach. Zawarto nawet pilotażową umowę z Chinami, na temat pomocy w znalezieniu 150 pielęgniarek. Dla chętnych z całego świata uruchomiono też portal "Make it in Germany".
Pod koniec 2011 roku w Niemczech było 2,5 miliona osób obłożnie chorych lub niedołężnych. Według szacunków Federalnego Zrzeszenia Prywatnych Oferentów Usług Socjalnych (BPA) w 2013 roku brakowało w RFN co najmniej 30 tys. pielęgniarek i opiekunek. Według tej samej organizacji w 2020 roku liczba ta wzrośnie do 220 tys.
Socjaldemokraci (SPD) zapowiedzieli, że w razie zwycięstwa w nadchodzących wyborach do Bundestagu (22 września 2013) podniosą stawkę obowiązkowego ubezpieczenia pielęgnacyjnego, co pozwoli na zatrudnienie 100 tys. pielęgniarek i opiekunek.
DPA, EPD,AFP / Bartosz Dudek
red. odp.: Iwona D. Metzner
