Trwa ładowanie...
d1rdose
22-05-2015 09:00

Prezydent Gorzowa Wlkp. przygotował tzw. raport otwarcia

Podniesienie poziomu życia mieszkańców miasta, rozwój gospodarczy i rewitalizacja - to główne założenia strategii rozwoju Gorzowa Wielkopolskiego, jaką przedstawił prezydent miasta Jacek Wójcicki w tzw. raporcie otwarcia.

d1rdose
d1rdose

"Miasto to ludzie! Chcę, aby nowy Gorzów był miastem zarządzanym w sposób jasny i przejrzysty. Zależy mi na tym, by mieszkańcy mieli możliwość współtworzenia jego charakteru poprzez zwiększenie środków na budżet obywatelski; żeby mogli działać i realizować się m.in. w radach dzielnic. Chcę, aby mieli realny wpływ na rozwój Gorzowa"- powiedział PAP Wójcicki.

Wójcicki (to jego pierwsza kadencja na tym stanowisku) tzw. raport otwarcia, który opracował ze swoimi współpracownikami. Zawiera on ocenę stanu miasta oraz główne założenia strategii zarządzania nim przez najbliższe lata, czyli pomysły na rozwój inwestycji, przemysłu, gospodarki, uporządkowania przestrzeni miejskiej i sprawy związane z polityką transportową, rozwój oświaty, spraw społecznych, kultury, sportu i turystyki.

Raport zawiera główne wskaźniki ekonomiczne dot. sytuacji Gorzowa Wlkp. i porównanie ich z takimi miastami jak Rzeszów, Olsztyn, Opole i Zielona Góra. Informacja opracowana na podstawie danych GUS dotyczyły stanu na koniec 2013 r.

Wynika z niej, że w gronie tych miast Gorzów Wlkp. ma najmniejszy majątek, najmniejsze udziały w dochodach z podatku PIT i CIT, jego mieszkańcy najmniej zarabiają, a miasto w minionych latach pozyskało najmniej unijnych dotacji. Wg przedstawionych danych z poprzedniej perspektywy finansowej UE Gorzów Wlkp. pozyskał 49,2 mln zł mniej pomocy niż np. Zielona Góra. Ta suma została nazwana w raporcie "stratami Gorzowa".

d1rdose

Jednocześnie prezydent podkreślił, że nie chodzi tutaj o konkurowanie czy wypominanie władzom regionu sposobu podziału unijnych pieniędzy. Jego zdaniem przyczyny można się dopatrywać w niewykorzystanych w sposób optymalny możliwościach wsparcia z tego źródła, o czym może świadczyć znacznie mniejsza ilość wniosków o dofinansowanie, które ostatecznie zostały zaakceptowane i zrealizowane.

Prezydent mówił także o konieczności powstrzymania procesu wyludniania miasta, choć przyznał, że to ogólnoeuropejska tendencja i będzie to trudne. Wg danych GUS liczba mieszkańców Gorzowa Wlkp. spadła z 121 tys. w 2008 do 118 tys. w 2014 r. Wskazywał, że w mieście studiuje tylko niespełna 4 tys. młodych ludzi, kiedy w porównywalnym wielkością Opolu prawie 28 tys.

Konkluzją podsumowania stanu miasta był diagram zaczerpnięty z opracowania tygodnika "Polityka", z którego wynika, że jakość życia w Gorzowie Wlkp. jest niższa od średniej krajowej.

Wójcicki przedstawił w raporcie plan poprawy tej sytuacji. Po pierwsze wskazał, że samorząd musi zacząć funkcjonować jak dobra firma realizująca potrzeby mieszkańców, a sam urząd ma być im przyjazny. Zapowiedział scalenie magistratu (obecnie w 9 miejscach) i stworzenie biura obsługi klienta w galerii handlowej funkcjonującego w przyjaznych mieszkańcom godzinach oraz utworzenie miejskiego biura planowania przestrzennego.

d1rdose

Zadaniem prezydenta szansą na rozwój potencjału ekonomicznego miasta jest rozwój małej i średniej przedsiębiorczości, gdyż to właściciele takich firm płacą podatki, które potem zasilają budżet samorządu. W przypadku dużych korporacji udział miasta w podatkach jest znacznie niższy - wyjaśnił.

Wójcicki zapowiedział obniżkę i ujednolicenie wywoławczych stawek czynszu za wynajem lokali użytkowych. Na przykład za lokale na potrzeby handlu i usług stawka wyniesie 12 zł/m kw. miesięcznie, a gastronomi 8 zł, bez znaczenia na ich lokalizację. Obecnie to odpowiednio od 7,6 zł do 24,2 zł i od 3,8 zł do 12 zł w zależności od strefy, a te są trzy. Przy tym mają zostać uproszczone formalności związane z wynajmem.

"Polska gospodarka oparła się światowemu kryzysowi właśnie dzięki determinacji małych i średnich przedsiębiorców. To oni robili wszystko, żeby utrzymać się na rynku, nie zwalniać pracowników, a wręcz przeciwnie - walczyć o rozwój. Musimy wyciągnąć do nich rękę, przeprowadzić przez procedury urzędowe. Dlatego m.in. powołam Miejskiego Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Tak, żeby osoby, które zakładają działalność, miały zagwarantowane wsparcie na wielu płaszczyznach" - powiedział prezydent.

d1rdose

W planie inwestycyjnym na lata 2016-2023 znalazły się m.in. inwestycje drogowe wycenione szacunkowo na 140 mln zł na remonty dróg i 180 mln zł na budowę północnej obwodnicy Gorzowa, a w planie rozwoju komunikacji publicznej 260 mln zł na inwestycje tramwajowe - zakup nowego taboru, modernizację istniejących torowisk i budowę nowej linii. Miasto chce także pozyskać 5 mln euro dotacji z ZIT-ów na zbrojenie terenów inwestycyjnych i promocję gospodarczą miasta.

Do 2023 roku nakłady na rewitalizację miasta mają wynieść, tylko z samych środków zewnętrznych, ponad 40 mln zł. Jednym z najważniejszych wyzwań, które stawia sobie Wójcicki jest rewitalizacja miasta- zwłaszcza jego centrum. Gorzów chce tutaj skorzystać zarówno z funduszy unijnych jak i środków centralnych. Już w czerwcu miasto przygotowuje się do udziału w konkursie MIR na "Modelowy pilotaż miasta", chcąc pozyskać 5 mln zł.

Dalsze środki na rewitalizację pochodzić mają z ZIT-ów w wysokości około 32 mln zł. Miasto chce sięgnąć również po środki centralne na rewitalizację z puli 25 mld zł. Kolejnym dużym zadaniem mają być inwestycje proekologiczne takie jak termomodernizacja obiektów użyteczności publicznej, modernizacja systemu oświetlenia ulic czy ograniczenie tzw. niskiej emisji poprzez rozbudowę centralnej sieci ciepłowniczej.

W planach nakreślonych przez Wójcickiego są także inwestycje w infrastrukturę edukacyjną, sportową i kulturalną, a także powiększenie miejskiego obszaru funkcjonalnego o jedną z przyległych gmin.

d1rdose
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1rdose