Trwa ładowanie...

Prezydent i premier rozmawiali o podatkach i budżecie

Premier uważa, że możliwe jest uniknięcie podwyższenia podatków w przyszłym roku, pod warunkiem dobrej współpracy z prezydentem.

Prezydent i premier rozmawiali o podatkach i budżecieŹródło: Jupiterimages
d1rdose
d1rdose

Donald Tusk przez półtorej godziny rozmawiał w tej sprawie z Lechem Kaczyńskim w Pałacu Prezydenckim.

Zdaniem premiera niepodwyższanie podatków jest możliwe jeśli akceptację prezydenta zyska rządowy pakiet zmian.

Rząd chce między innymi, by zysk z NBP trafił do budżetu, rozważa również rezygnację z części kosztownych elementów zbrojenia nabywanych za granicą .

Premier apelował również do prezydenta, by nie wetował będącej w Sejmie ustawy porządkującej finanse publiczne.

d1rdose

Premier powiedział, że razem z prezydentem zgodził się, że nie należy podwyższać VAT-u. Jak zaznaczył, byłoby to łatwe rozwiązanie, ale spowodowałoby spadek konsumpcji, głównego atutu polskiej gospodarki.

Szef rządu powiedział, że rozmawiał już z ministrem skarbu o przyspieszeniu prywatyzacji niektórych spółek. Jak podkreślił, jest to kolejny element konieczny do uniknięcia podwyżki podatków.

Donald Tusk zapewnił, że prezydent jest otwarty na rozmowę w tych sprawach.

Spotkanie prezydenta i premiera rozpoczęło się o godz. 11.45. Szef prezydenckiej kancelarii Piotr Kownacki poinformował, że przekazał Tomaszowi Arabskiemu, szefowi kancelarii premiera pismo, w którym zawarł najważniejsze tematy, jakie Lech Kaczyński chce poruszyć podczas rozmowy z Donaldem Tuskiem. Jak mówił, chodzi również o kwestie, które niepokoją prezydenta.

d1rdose

Według Kownackiego prezydent chce rozmawiać o zmniejszeniu wydatków budżetowych "do zera", np. jeśli chodzi o rezerwę solidarności społecznej. Według Kownackiego może to oznaczać, że najbiedniejsi będą narażeni na ponoszenie znacznych kosztów kryzysu.

Dodał, że Lecha Kaczyńskiego niepokoi też skreślenie pieniędzy na działania związane z obniżeniem wieku obowiązku szkolnego np. na przygotowanie szkół na przyjęcie sześciolatków. Jak mówił, niezwykle znaczące jest też zmniejszenie Funduszu Alimentacyjnego. _ W jaki sposób będzie możliwe zapewnienie samotnym matkom i ich dzieciom egzystencji? _ - pytał Kownacki.

Według niego prezydent chce też rozmawiać o "dużych cięciach pieniędzy na policję, wymiar sprawiedliwości". Prezydent - podkreślał - chce też wiedzieć, czy przewidywane przychody do budżetu z dywidend spółek Skarbu Państwa nie odbiją się na możliwościach rozwojowych tych spółek i ich konkurencyjności.

d1rdose

Lech Kaczyński - mówił Kownacki - chce też rozmawiać o przewidywanym zmniejszeniu przychodów z podatków VAT i PIT.

Podwyższenie podatków? "To chyba przejęzyczenie"

Prezydent Lech Kaczyński nie zgodzi się na dodatkowe obciążenia ludzi, którzy z powodu spowolnienia gospodarczego mają coraz trudniejszą sytuację - powiedział szef prezydenckiej kancelarii Piotr Kownacki, pytany przez dziennikarzy, czy prezydent zaakceptuje ewentualne podniesienie podatków.

Kownacki, który spotkał się z dziennikarzami przed czwartkowym spotkaniem prezydenta z premierem Donaldem Tuskiem, podkreślił, że do tej pory nie ma żadnych propozycji rządu dotyczących zmian w podatkach.
_ Nie ma żadnych projektów, nie ma żadnego dokumentu, który rząd by poddał pod jakąkolwiek dyskusję. Jest tylko propaganda, są tylko wypowiedzi medialne, jest tylko urabianie opinii publicznej, tworzenie wizerunku premiera i jego rządu _ - dodał.

d1rdose

Jak zaznaczył, "jak się coś pojawi na stole, to można zapoznać się z tym i ustosunkować się". Kownacki podkreślił, że "z całą pewnością prezydent nie zgodzi się na dodatkowe obciążenie ludzi, którzy być może już stracili pracę, być może za chwilę stracą pracę; ludzi, którym się żyje ciężko i którzy z powodu spowolnienia gospodarczego mają coraz trudniejszą sytuację".

Zdaniem ministra "jest praktycznie niemożliwe, żeby PO miała proponować podwyższenie podatków". _ W wypowiedziach medialnych pana premiera i innych przedstawicieli rządzącej PO padają stwierdzenia o potrzebie podwyższenia podatków. Mnie się wydaje, że to jest jakieś nieporozumienie, że to jest chyba przejęzyczenie tych osób. Wszak PO szła do wyborów pod hasłem obniżania podatków _ - mówił.

Przypomniał też, że w expose premier Donald Tusk zapowiadał, iż naczelną zasadą polityki finansowej jego rządu będzie stopniowe obniżanie podatków i innych danin publicznych. _ Trudno sobie wyobrazić, że ten sam premier, który niecałe dwa lata temu, gdy spadki na giełdach były już bardzo widoczne, gdy kryzys na rynkach finansowych był już bardzo widoczny, który wtedy zapowiadał w expose - czyli już nie w kampanii wyborczej, już w wystąpieniu programowym - że zawsze będzie dążył do obniżenia podatków, żeby dzisiaj miał proponować coś innego _ - mówił Kownacki.

d1rdose

Prezydent podpisze nowelizację budżetu

Prezydent Lech Kaczyński podpisze nowelizację budżetu państwa na 2009 rok - zapowiedział szef prezydenckiej kancelarii Piotr Kownacki podczas konferencji prasowej poprzedzającej czwartkowe spotkanie prezydenta z premierem Donaldem Tuskiem.

Kownacki podkreślił, że prezydent nie może zawetować, czy skierować do Trybunału Konstytucyjnego ustawy budżetowej; jest zobowiązany do jej podpisania w ciągu 7 dni.
_ I oczywiście, że podpisze, jeśli taka ustawa zostanie uchwalona, jeżeli nowelizacja budżetu zostanie uchwalona _ - powiedział.

Jednak - jak dodał Kownacki - prezydent chciałby się dowiedzieć, jakimi materiałami dysponuje rząd, co w polskiej gospodarce rzeczywiście się dzieje i jakie są plany rządu w dłuższej perspektywie czasu. _ Nie tylko w ciągu kilku najbliższych miesięcy - bo tego dotyczy nowelizacja - ale w perspektywie dwóch, trzech lat _ - powiedział.

d1rdose
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1rdose