WAŻNE
TERAZ

Święczkowski złamał prawo? Jest wniosek ministra sprawiedliwości

Producenci barierek i oznaczeń ulic liczą zyski

Stoimy godzinami na zablokowanych drogach, klnąc na drogowców, którzy - jak nam się wydaje - rozkopali wszystko na raz. Naszego złego samopoczucia nie podzielają właściciele firm produkujących znaki, oznaczenia i barierki, którzy na rosnącej fali inwestycji drogowych zarabiają krocie. Ten rynek w Polsce jest już wart 200 mln zł i stale rośnie.

Z danych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wynika, że w ubiegłym roku na remonty i budowę 33 km autostrad, 177 km dróg ekspresowych i 1700 km krajowych państwo wydało blisko 12 mld zł. W tym roku plan jest jeszcze ambitniejszy.

_ Obecnie trwa budowa 172 km autostrad i 282 km dróg ekspresowych _- wylicza Artur Mrugasiewicz z biura prasowego Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). _ Powstanie między innymi 70 kilometrów obwodnic, drogowcy zaczną też remonty 515 kilometrów dróg ekspresowych - dodaje Mrugasiewicz. Producenci znaków drogowych mogą już liczyć przyszłe zyski, bo tegoroczny budżetGDDKiA to blisko 21 miliardów złotych, a na 2009 rok - aż 32,5 miliarda złotych. _

Oznakowanie remontowanych ulic nie jest tanie. Na niespełna dwukilometrowym odcinku ul. Tuwima w Łodzi, gdzie właśnie trwają roboty wodociągowe, stanęły znaki i bariery za 15 tys. zł. Ceny znaków wahają się od 90 zł (małe, na uliczkach osiedlowych) do 600 zł (największe, ustawiane przy autostradach). Niespełna 3-metrowa bariera ustawiana przy remontowanym odcinku drogi kosztuje ok. 300 zł. Nic dziwnego, że nawet obrót mniejszych firm z tej branży sięga 4-5 mln zł rocznie, z czego ponad połowa to ich zysk. Na sprzedaży np. zakazu wjazdu wartego 90 zł właściciel firmy zarabia ok. 50 zł.

_ Podstawowy zestaw znaków, czyli dwa znaki zakazu i cztery ostrzegawcze oraz zapory i słupki odgradzające remontowane fragmenty kosztuje 4 do 5 tysięcy złotych _ - informuje Przemysław Szmigiel, właściciel zakładu Szmigiel & Partner, największej tego typu firmy w województwie łódzkim. _ Oznakowanie 300-metrowego odcinka autostrady to wydatek 20 - 25 tysięcy złotych, a 17 kilometrów drogi krajowej - nawet milion zł. _

Łódzkie przedsiębiorstwo sprzedaje ok. 100 tys. znaków drogowych rocznie i ok. 10 kilometrów zapór. Daje mu to pozycję lidera w województwie. Jednak w porównaniu z rynkowymi gigantami, czyli firmą Czmuda z Olsztyna, opolskim Restalem i Erplastem z Bydgoszczy osiągnięcia zakładu Szmigiel & Partner są nadal skromne.

W Restalu pracuje 160 osób. Roczny obrót sięga nawet 40 mln zł. Jacek Burzyński, prezes zarządu, podkreśla, że dobre czasy dla tej branży nastały po wejściu Polski do Unii Europejskiej.

_ Dzięki unijnym funduszom na budowę i remonty dróg wartość rynku oznaczeń rośnie o ponad 15 procent rocznie _ - mówi Burzyński. _ Przed nami wyjątkowo dobre perspektywy. Lata 2009 - 2012, to najgorętszy okres przed Euro 2012. Prognozuję nawet 20-proc. wzrost wartości rynku rocznie _ - ocenia prezes Burzyński.

Producenci i sprzedawcy znaków zarabiają nie tylko na remontach. Do ich kasy płyną miliony za utrzymanie znaków drogowych w miastach. Na łódzkich ulicach znajduje się ich blisko 17 tysięcy, a ich roczne utrzymanie, czyli naprawa lub wymiana uszkodzonych oraz stawianie nowych kosztuje blisko mln złotych. W Warszawie na ten cel wydaje się rocznie aż 2,5 mln zł.

Najlepsze lata dla tej branży właśnie nadeszły. Producenci i sprzedawcy znaków nie martwią się załamaniem rynku już po mistrzostwach - zostanie jeszcze wiele dróg do wyremontowania, a po kilku latach zapewne i te nowe zaczną się sypać.

Alicja Zboińska
POLSKA Dziennik Łódzki

Wybrane dla Ciebie

Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Inspektorki ZUS podtruwały koleżankę z pracy? "Jesteśmy wstrząśnięci"
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Upada znana niemiecka firma rybna. Pogrążyła ją bakteria
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Te miasta podnoszą opłaty za śmieci. Niektórzy zapłacą 1,8 tys. zł
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Sezon grzewczy w Krakowie z problemami. "Mamy natłok zgłoszeń"
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Primark otworzy nowy sklep w Polsce. Szuka pracowników. Jakie zarobki?
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy
Papierosy spadały z nieba na Podlasiu. Zatrzymani Białorusini i Polacy