Protest firm rodzinnych wobec polityki rządu w walce z kryzysem
Niemieckie firmy rodzinne zaprotestowały we wspólnym oświadczeniu przeciwko polityce rządu kanclerz Angeli Merkel w sprawie kryzysu w strefie euro - poinformował w poniedziałek dziennik "Die Welt".
27.06.2011 | aktual.: 27.06.2011 12:20
Zdaniem tych firm należy umożliwić wykluczenie ze strefy euro kraju pogrążonego w kryzysie.
Jak pisze "Die Welt", pod wspólnym oświadczeniem, które rozesłano do wszystkich posłów Bundestagu, podpisali się przedstawiciele około 100 przedsiębiorstw, które zatrudniają w sumie 200 tysięcy pracowników, a ich roczny obrót sięga razem 38 mld euro. Domagają się oni, by "położono kres nieodpowiedzialnej niemieckiej polityce zadłużenia".
- Poprzez politykę parasoli ratunkowych dla krajów strefy euro rząd federalny wkroczył na zgubną drogę" - piszą przedsiębiorcy. Wskazują, że udzielając pogrążonej w kryzysie Grecji pomocy finansowej złamano unijny Traktat z Lizbony, który zakazuje wykupu długów innych państw .- Od tej chwili unia walutowa stała się unią transferów - oceniają wskazując, że RFN ponosi największy ciężar ratowania zadłużonych krajów strefy euro.
Zdaniem niemieckich firm rodzinnych należy wprowadzić do unijnych traktatów zmiany, umożliwiające wystąpienie bądź wykluczenie kraju z unii walutowej.
Wspólna deklaracja przedsiębiorstw rodzinnych stoi w opozycji do ogłoszonego w zeszłym tygodniu wspólnego apelu 47 koncernów niemieckich i francuskich, które wezwały polityków z obu krajów do ratowania euro. W całostronicowych ogłoszeniach, które ukazały się w prasie we Francji i Niemczech, przedstawiciele koncernów ocenili, że należy pomóc państwom UE, borykającym się z kryzysem zadłużenia. - Powrót do stabilnej sytuacji finansowej będzie kosztować wiele miliardów euro, ale Unia Europejska i nasza wspólna waluta są warte tego zaangażowania - podkreślili.
W poniedziałek grecki parlament rozpoczyna debatę nad proponowanym przez rząd pakietem drastycznych oszczędności, od którego przyjęcia strefa euro uzależnia uruchomienie kolejnej transzy pomocy finansowej dla zagrożonej bankructwem Grecji w wysokości 12 mld euro. W przyszłym tygodniu ministrowie finansów strefy euro mają uzgodnić założenia nowego programu ratunkowego dla Aten o wartości 120 mld euro, który zakładałby udział sektora prywatnego na zasadzie dobrowolnego refinansowania, czyli inwestowania zysków z wygasających obligacji w nowe greckie papiery skarbowe.
Z Berlina Anna Widzyk