Przedświąteczne kontrole super- i hipermarketów

Inspektorzy pracy w całym kraju będą przeprowadzać intensywne kontrole placówek handlowych. W okresie przedświątecznym pracownicy super- i hipermarketów są obciążani nadmierną pracą, często ponad siły, z narażeniem zdrowia, a nawet życia - alarmuje Państwowa Inspekcja Pracy.

Przedświąteczne kontrole super- i hipermarketów
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

17.03.2008 | aktual.: 17.03.2008 08:22

Jak mówi Roman Giedrojć - zastępca Głównego Inspektora Pracy - poprzednie kontrole wykazały, że pracodawcy łamali prawa pracownicze w sposób zatrważający. Nie tylko nie przestrzegali czasu pracy, zatrudniając pracowników po 12 godzin na dobę, a nawet dłużej, ale też nie prowadzili też ewidencji czasu pracy i nie wypłacali pracownikom należnych wynagrodzeń.

Ogromny niepokój inspektorów budzi też łamanie przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Roman Giedrojć zwrócił uwagę, że okres przedświąteczny powoduje, iż handlowcy gromadzą maksymalną ilość towarów, licząc na maksymalny zysk. To zaś oznacza, że towar jest wszędzie - na zapleczu higieniczno-sanitarnym, w przejściach i ciągach komunikacyjnych. Do tego, jak mówi inspektor Giedrojć, towar nie jest odpowiednio zabezpieczony i w każdej chwili może na przykład na kogoś spaść.

Główny Inspektor Pracy Bożena Borys Szopa apeluje o więcej wyobraźni i uczciwości w stosunku do pracowników i zapowiada, że przedświąteczne kontrole w placówkach handlowych będą odbywały się z zaskoczenia, zarówno w dzień jak i w nocy tak, by pracodawcy nie mogli nieprawidłowości ukryć.

Państwowa Inspekcja Pracy apeluje też do pracowników placówek handlowych, by nie godzili się na pracę w niebezpiecznych warunkach, a w razie kłopotów nie bali się składać skarg do inspektoratów pracy w swoich regionach. Skargi rozpatrywane są anonimowo i pracodawca nie może dowiedzieć się od inspektora pracy, kto je złożył.

Obraz

Polecamy:
» Najnowsze wiadomości z kraju i ze świata

pracownikkontrolahandel
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)