Trwa ładowanie...
d2ldurf
15-05-2014 12:15

Przegląd wiadomości ze spółek, czwartek godz. 12

Przegląd wiadomości ze spółek, czwartek 15 maja godz. 12

d2ldurf
d2ldurf

ASSECO

Asseco Poland pracuje nad rentownością i spodziewa się poprawy w kolejnych kwartałach roku. W kolejnych okresach grupa spodziewa się także poprawy przepływów z działalności operacyjnej - poinformował na konferencji Rafał Kozłowski, wiceprezes ds. finansowych spółki.

"Spodziewamy się poprawy rentowności w kolejnych kwartałach. Może jeszcze nie w drugim kwartale, bo będzie to trochę dłuższy proces. Być może pierwsze efekty będą widoczne w III kw." - powiedział Kozłowski.

"Rentowność, którą pokazaliśmy za pierwszy kwartał jest dla nas niesatysfakcjonująca i będziemy robić wszystko, żeby to poprawić" - dodał.

d2ldurf

Kozłowski poinformował, że spadek rentowności to efekt realizacji niektórych umów.

"Spadek rentowności wynikał głównie z trzech umów: z ZUS, Orange i ARiMR - w ubiegłym roku koncentrowaliśmy się, aby te umowy były podpisane, a teraz jest czas, aby popracować nad poprawą rentowności tych projektów" - powiedział Kozłowski.

W kolejnych kwartałach spółka planuje też poprawić przepływy z działalności operacyjnej, które w I kw. były istotnie niższe rdr.

"Cash flow operacyjny był słabszy niż rok temu, a wynika to z faktu, że mamy kilka projektów w administracji jak: GITD, ZEFIR, PSIM, P1 i tam fakturowanie jest rozpisanie na koniec tych projektów, co będzie miało miejsce w II, III i IV kw., więc do końca roku odzyskamy cash, choć drugi kwartał nie musi być jeszcze fenomenalny" - powiedział Kozłowski.

d2ldurf

AZOTY

Grupa Azoty wypracowała w pierwszym kwartale 2014 roku 136,1 mln zł zysku netto wobec 90,3 mln zł konsensusu. Zysk operacyjny wyniósł 181,9 mln zł wobec 131 mln zł oczekiwań rynkowych.

Przychody grupy w tym okresie ukształtowały się na poziomie 2703 mln zł, podczas gdy rynek spodziewał się 2552 mln zł.

Wynik operacyjny Grupy Azoty w segmencie nawozy-agro spadł rok do roku. Wyniósł 174 mln zł wobec 286,2 mln zł przed rokiem.

d2ldurf

W obszarze chemii nastąpiła natomiast poprawa. EBIT wyniósł 39,3 mln zł, podczas gdy rok wcześniej było to 20,9 mln zł.

W tworzywach spółka zanotowała stratę operacyjną na poziomie 12,9 mln zł. Rok temu strata wyniosła 20,8 mln zł.

Segment energetyka wykazał 2,6 mln zł straty operacyjnej. Przed rokiem ten segment wypracował zysk na poziomie 8,4 mln zł.

Pierwszy kwartał każdego roku to okres wzmożonej aktywności sektora rolnego, dlatego zapotrzebowanie na środki do produkcji rolnej w tym czasie osiąga najwyższy poziom.

d2ldurf

Spółka podała w komentarzu do wyników, że pod koniec pierwszego kwartału 2014 roku, ze względu na rosnący eksport oraz malejące zapasy, na krajowym rynku zbóż utrzymywały się nieznaczne trendy wzrostowe cen. Wzrostowi cen zbóż sprzyjała sytuacja na Ukrainie. Odnotowano też wzrost cen na rynku rzepaku.

Jednak poziom cen płodów rolnych w roku bieżącym jest niższy niż w roku ubiegłym.

"Popyt na nawozy saletrzane ze strony krajowego sektora rolnego oszacowano na bardzo wysokim poziomie. Powodem dużego zapotrzebowania był łagodny przebieg zimy co w efekcie doprowadziło do znacznego przyspieszenia przeprowadzania prac agrarnych związanych z nawożeniem" - napisano w komentarzu do raportu.

d2ldurf

Ze względu na duży popyt na saletrę amonową na rynku lokalnie odczuwalny był jej niedobór.

Podobnie, jeśli chodzi o rynek nawozów saletrzanych, było w Europie Zachodniej, gdzie odnotowano wzrosty cen. Wpłynęła na to niska podaż spowodowana problemami technicznymi na instalacjach produkcyjnych w Europie Zachodniej.

Europejscy producenci na początku pierwszego kwartału podwyższyli ceny na podstawowe gatunki nawozów NPK. Jak podaje spółka, zainteresowanie w większości krajów europejskich było minimalne, wysoki popyt na nawozy NPK zanotowano jedynie na rynku francuskim i hiszpańskim.

d2ldurf

"W marcu, dzięki poprawie warunków atmosferycznych, popyt na nawozy NPK w Europie Zachodniej uległ znacznej poprawie. Producenci europejscy podwyższyli ceny nawozów o 5-10 EUR/tonę. Na rynku brakowało specjalistycznych nawozów NPK bezchlorkowych, z powodu zakłóceń w dostawach siarczanu potasu, podstawowego surowca do produkcji tych nawozów" - podano w raporcie.

Wielu polskich rolników, zwłaszcza duże gospodarstwa rolne, szukając oszczędności kupowało tańsze nawozy NPK z importu lub nawozy z blendingu.

"Mniejsza dostępność nawozów wieloskładnikowych z importu pozytywnie wpływała na sprzedaż NPK przez producentów polskich" - napisano w komunikacie.

W porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego średnie ceny spadły do 339 USD/tonę z 405 USD/tonę.

W tym czasie na niskim poziomie utrzymywał się w Europie popyt na kaprolaktam. Uruchomienie nowych instalacji kaprolaktamu pod koniec 2013 roku oraz wznowienie produkcji po postojach remontowych w Azji ograniczyło import z Europy i USA.

W porównaniu z rokiem ubiegłym odnotowano spadek cen kaprolaktamu ciekłego (do 1.903 EUR/tonę z 1.922 EUR/tonę) i krystalicznego (do 2.373 USD/tonę z 2.429 USD/t).

Z kolei rynek melaminy był zrównoważony.

"Popyt, mimo iż niższy niż zakładano, był stabilny. Oczekuje się, że sytuacja na rynku poprawi się w kolejnym kwartale w związku ze spodziewanym ożywieniem na rynku budowlanym" - podała spółka.

Tegoroczna wiosenna intensyfikacja prac polowych może skutkować skróceniem sezonu nawozowego, co z kolei może oznaczać obniżkę cen nawozów w najbliższym czasie w celu podtrzymania popytu - podała Grupa Azoty w komentarzu do raportu kwartalnego. Możliwa jest natomiast niewielka podwyżka cen kaprolaktamu w II kwartale związku z ograniczeniem produkcji na przeznaczonych do remontu liniach w Europie Zachodniej i Centralnej oraz w Azji.

Wiosenny sezon nawozowy to okres, w którym ceny nawozów azotowych osiągają swój najwyższy poziom. Wpływ na rynek nawozów będzie miało utrzymanie wysokiego tempa wypłat dopłat bezpośrednich przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a także pogoda i tempo realizacji prac polowych związanych z zakładaniem upraw jarych.

Ważne będzie też dalsze kształtowanie się cen płodów rolnych, co przekłada się na siłę nabywczą sektora rolnego.

"Tegoroczna wiosenna intensyfikacja prac polowych w opinii rynku może skutkować skróceniem sezonu nawozowego, co może wymusić wprowadzenie obniżek cen produktów nawozowych celem wsparcia popytu" - napisano w raporcie.

Grupa Azoty ocenia, że w przypadku RSM (roztwór saletrzano-mocznikowy) w kolejnym kwartale kluczową rolę będzie odgrywała logistyka i termin dostaw.

"W drugim kwartale tylko niewielka część zakupów dokonywana będzie na bieżący sezon nawozowy i należy oczekiwać korekty cen i zmniejszenia popytu na ten rodzaj nawozu" - poinformowała Grupa Azoty.

W maju i czerwcu zmniejszy się popyt na nawozy NPK z uwagi na koniec wiosennego sezonu.

"W związku z tym należy się liczyć z posezonową obniżką cen nawozów i zachęceniem dystrybutorów do gromadzenia nawozów na kampanię jesienną" - ocenia spółka.

W drugim kwartale 2014 roku ceny podstawowych surowców do produkcji nawozów wieloskładnikowych NPK - fosforytów i soli potasowej - nie powinny znacząco się zmieniać.

W przypadku kaprolaktamu plany remontowe producentów mogą wpłynąć na utrzymanie cen tego produktu w kolejnym kwartale, licząc się także z niewielką podwyżką.

"W Europie Zachodniej i Centralnej, planuje się ograniczenie zdolności produkcyjnych z powodu remontu instalacji na około 40 proc. Prognozowane są także ograniczenia remontowe na kontynencie azjatyckim np. wytwórca z Tajwanu zapowiedział zatrzymanie jednej linii instalacji produkcyjnej" - podano w raporcie.

Pod koniec marca japoński producent zatrzymał na stałe swoją instalację o zdolnościach 93 tys. ton/rok. Powodem było obniżenie popytu na kaprolaktam i PA6.

BORYSZEW

Zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej Boryszewa wzrósł w pierwszym kwartale o 23 proc. rdr do 10,9 mln zł. Przychody grupy wyniosły 1,23 mld zł rosnąc o 1,4 proc.

W segmencie motoryzacyjnym przychody wyniosły 467,8 mln zł wobec 392,2 mln zł rok wcześniej. Przychody segmentu aluminium spadły do 215,4 mln zł z 273,3 mln zł rok wcześniej. Spadek miał miejsce również w segmencie miedzi, gdzie przychody spadły o 15,4 mln zł do 234,5 mln zł oraz w segmencie cynku i ołowiu, gdzie spadek wyniósł 6,6 mln zł a wynik 234,5 mln zł.

Zysk operacyjny grupy w pierwszym kwartale wzrósł do 33,9 mln zł z 28,3 mln zł rok wcześniej.

Wynik operacyjny segmentu motoryzacji wzrósł do 11,9 mln zł z 1,2 mln zł w I kwartale 2013 roku. Segment aluminium osiągnął 6,5 mln zł wobec 18,1 mln zł rok wcześniej. W segmencie miedziowym zysk operacyjny wyniósł 4 mln zł wobec 1,8 mln zł rok wcześniej, a w segmencie cynku i ołowiu 1,8 mln zł wobec 2,2 mln zł rok wcześniej.

Jak wynika z wyliczeń PAP zysk EBITDA Boryszewa wyniósł 59,72 mln zł wobec 54,51 mln zł rok wcześniej.

Wolumen sprzedaży produktów grupy wzrósł w pierwszym kwartale o 1 proc. do 66 tys. ton.

CIECH

Ciech miał w pierwszym kwartale 2014 r. 6,4 mln zł zysku netto. Bez uwzględnienia działalności zaniechanej wynik wyniósł 13,9 mln zł. Tymczasem konsensus rynkowy zakładał zysk na poziomie 25,5 mln zł.

Wynik operacyjny grupy wyniósł 67,7 mln zł wobec konsensusu na poziomie 66,6 mln zł.

Z kolei przychody ukształtowały się na poziomie 845 mln zł i były poniżej średniej prognoz zakładającej 878 mln zł sprzedaży.

Przychody spadły rok do roku o 14,9 proc., na co wpływ miały czynniki rynkowe oraz restrukturyzacja Ciechu (sprzedaż Alwerni latem 2013 r. i biznesu TDI w I kw. 2013 r.).

Nieznacznie wzrósł w okresie styczeń-marzec 2014 r. popyt na sodę, w ślad za czym zanotowano umiarkowane zwyżki jej cen.

Spółka podała, że w omawianym okresie obserwowano stopniową poprawę sytuacji w obszarze pianek PUR, co było efektem wzrostu zamówień ze strony eksporterów mebli. Lepsza była też sprzedaż krzemianów i produktów szklanych.

Z drugiej strony obserwowano trudną sytuację w obszarze żywic epoksydowych ze względu na konkurencję cenową i znaczący import produktów azjatyckich.

Dał również o sobie znać spadek nienasyconych żywic poliestrowych na rynek wschodni.

Wynik operacyjny segmentu sodowego wzrósł w pierwszym kwartale tego roku do 56,2 mln zł z 44,7 mln zł rok wcześniej.

EBIT segmentu organicznego spadł do 18,3 mln zł z 26,6 mln zł przed rokiem.

W obszarze krzemiany i szkło wynik wyniósł 2,6 mln zł wobec 2,1 mln zł przed rokiem.

Jak podała spółka, na obszar działalności finansowej negatywnie wpłynęły utrzymujące się znaczne koszty obsługi zadłużenia zewnętrznego (odsetki od obligacji) i odpis na odsetki od pożyczki udzielonej do Infrastruktury Kapuściska (spółka ta ogłosiła upadłość 14 marca 2014 roku).

Łączne zobowiązania Ciechu wynosiły na koniec marca 2,33 mld zł.

Przepływy pieniężne z działalności operacyjnej wyniosły w I kw. 85,4 mln zł i były niższe od wygenerowanych rok wcześniej o 158 mln zł.

INTER GROCLIN

Inter Groclin Auto obniża szacunki tegorocznego zysku EBITDA do 30-32 mln zł z 39-45 mln zł założonych w poprzedniej prognozie, co oznacza spadek o 18 proc. Prognozę przychodów pozostawia bez zmian na poziomie 450-500 mln zł - poinformowała spółka w komunikacie.

"Główną przyczyną zmiany prognozy są koszty jednorazowe związane z transferem produkcji wiązek elektrycznych z fabryki w Czaplinku do fabryki w Grodzisku Wielkopolski, które spółka spodziewa się ponieść w 2014 roku oraz koszty związane z realizowanym wzrostem sprzedaży, które były zakładane na niższym poziomie niż obecnie ponoszone" - napisano w komunikacie.

"Wcześniejsza prognoza zakładała między innymi krótszy termin zakończenia transferu produkcji (obecnie czwarty kwartał 2014 r.), szybsze osiągnięcie pełnej wydajności produkcyjnej na projektach już realizowanych oraz osiągnięcie optymalnego poziomu i struktury zatrudnienia w fabryce w Grodzisku Wielkopolskim" - podała spółka.

Inter Groclin Auto podało, że przewidywany poziom kosztów jednorazowych, które poniesione zostaną w 2014 r. w związku z realizacją transferu produkcji i zmian organizacyjnych to kwota około 8 mln zł.

METELEM

Spółka Metelem, właściciel operatora komórkowego Polkomtel, wypracowała w pierwszym kwartale 2014 roku 729 mln zł EBITDA oraz 1.603 mln zł przychodów. Zysk wzrósł tym samym o 2 proc., podczas gdy przychody spadły o 4 proc. rdr - podał Cyfrowy Polsat w prezentacji wynikowej.

Marża EBITDA spółki wyniosła 45,5 proc., rosnąc o 2,8 pkt. proc.

Spółka wygenerowała w pierwszym kwartale 2014 roku 15 mln zł zysku netto.

Łączna baza klientów Polkomtelu na koniec pierwszego kwartału wyniosła 13,9 mln.

Średni miesięczny przychód na klienta wyniósł 32 zł. W segmencie kontraktowym było to 50,7 zł, a wśród klientów prepaid 11,1 zł. Detaliczne ARPU z usług transmisji danych wśród klientów kontraktowych wyniosło 9,3 zł. W segmencie prepaid było to 1,1 zł.

MULTIMEDIA POLSKA

Akcjonariusze spółki Multimedia Polska chcą sprzedać w ramach oferty publicznej do 45,16 mln akcji spółki, czyli 49,2 proc. kapitału. Cenę maksymalną akcji ustalono na 21 zł. Budowa księgi popytu potrwa od 15 maja do 28 maja. Inwestorzy instytucjonalni będą mogli składać zapisy od 29 maja do 2 czerwca - podała spółka w prospekcie.

Spółka planuje, że w przypadku powodzenia oferty debiut na GPW może odbyć się 11 czerwca.

W ramach oferty akcjonariusze sprzedający zaoferują do 45.157.646 akcji spółki, stanowiących 49,21 proc. wszystkich akcji, w tym M2 Investments oferuje do 20.388.551 akcji, Tri Media Holdings oferuje do 24.044.339 akcji, Dunaville Trading oferuje do 474.756 akcji i Collegium Anetta Kolasińska i Wspólnicy oferuje do 250.000 akcji.

Przed ofertą M2 Investments posiada akcje dające 51,93 proc. w kapitale spółki. Udział Tri Media Holdings wynosi 46,49 proc.

Akcjonariusze sprzedający akcje w ofercie zobowiązali się w prospekcie do niesprzedawania kolejnych akcji w okresie 180 dni od daty pierwszego notowania akcji spółki na GPW.

Oferującym jest UniCredit CAIB. Globalnym koordynatorem i współprowadzącym księgę popytu jest UBS Investment Bank. Współmenedżerem oferty jest ponadto Raiffeisen Centrobank.

Multimedia Polska jest operatorem kablowym, który dostarcza usługi telewizji, internetu i telefonii na krajowym rynku. Na koniec pierwszego kwartału Multimedia Polska dostarczała swoim klientom 1,56 mln usług.

Grupa Multimedia Polska wypracowała w I kwartale 2014 r. 175,7 mln zł przychodów, co oznacza spadek o 0,7 proc. w porównaniu do I kwartału 2013 r. Skorygowana EBITDA wyniosła w tym czasie 91,4 mln zł, czyli o 0,3 proc. więcej niż w I kwartale 2013 r.

Za rok 2013 spółka zamierza wypłacić akcjonariuszom dywidendę w kwocie 70,7 mln zł, czyli 100 proc. zysku netto za ten okres. Intencją spółki jest, aby Zwyczajne Walne Zgromadzenie odbyło się po przeprowadzeniu oferty, tak by prawo do dywidendy za 2013 rok przysługiwało akcjonariuszom spółki, którzy będą posiadali akcje po przeprowadzeniu oferty.

Zarząd podał w prospekcie, że w kolejnych latach również będzie rekomendował przeznaczania całego zysku spółki lub grupy (w zależności od tego, która wartość będzie niższa) na dywidendę.

W prospekcie dodano, że zgodnie z dokumentacją dotyczącą finansowania spółki, za dozwoloną wypłatę dywidendy uznaje się dywidendę w przypadku, gdy m.in. 50 proc. zysku przeznaczone zostanie przez Tri Media Holdings na umorzenie wyemitowanych przez ten podmiot i nabytych przez Multimedia obligacji.

Strategia Multimedia Polska koncentruje się wokół wprowadzenia nowych usług w segmencie telewizji cyfrowej lub internetu, jak również zwiększaniu szybkości i jakości usług.

Grupa chce też rozwijać usługi MVNO, które traktuje jako ważny element wspierający pakiety głosowe. W styczniu 2014 r. grupa wprowadziła do oferty usługi wirtualnej sieci komórkowej MVNO na podstawie umowy z Polkomtelem.

Multimedia chcą również rozwijać nowe produkty. W kwietniu 2014 r. do oferty weszły usługi związane ze sprzedażą detaliczną energii elektrycznej. Ponadto grupa rozważa wprowadzenie usług monitoringu domowego, sprzedaży ubezpieczenia mieszkania i sprzętu (przy czym niektóre usługi ubezpieczenia sprzętu już są świadczone), oraz innych usług finansowych.

Multimedia stawiają też na pakietyzacją usług, która ma pozwolić na wzrost liczby świadczonych usług, przychodu na abonenta oraz jego lojalizację.

Grupa zapowiada w prospekcie wykorzystanie nadarzających się okazji do konsolidacji rynku i poszerzania zasięgu sieci dostępowych.

Poniżej przedstawiamy harmonogram oferty publicznej spółki Multimedia Polska.

15 - 28 maja - budowa księgi popytu wśród inwestorów instytucjonalnych;

16 - 28 maja (ostatniego dnia do godz. 18:00) - zapisy na akcje inwestorów indywidualnych;

28 maja - ustalenie i publikacja ceny sprzedaży dla inwestorów indywidualnych i ceny sprzedaży dla inwestorów instytucjonalnych, ustalenie ostatecznej liczby akcji oferowanych w ramach oferty oraz ostatecznej liczby akcji oferowanych poszczególnym kategoriom inwestorów;

29 maja - 2 czerwca - zapisy na akcje inwestorów instytucjonalnych;

3 czerwca - przydział akcji oferowanych;

11 czerwca - planowany pierwszy dzień notowań akcji na GPW.

Multimedia Polska, która po trzech latach chce powrócić na warszawską giełdę, ocenia, że rynek telekomunikacyjny w najbliższym czasie będzie bardzo atrakcyjną branżą ze względu na działania konsolidacyjne. Prezes Andrzej Rogowski zapowiada aktywną rolę spółki w tej konsolidacji.

"Proces konsolidacyjny w branży telekomunikacyjnej jest niezbędny. Nikt z operatorów nie posiada na tyle mocnej pozycji, żeby zwiększyć efektywność, dlatego takie ruchy będą miały miejsce, zarówno wśród największych, jak i mniejszych graczy. To, co robiliśmy przez całe firmowe życie, to stworzenie sytuacji, żeby konsolidacja rynku nie mogła odbywać się bez udziału Multimedia Polska" - powiedział prezes Rogowski podczas czwartkowej konferencji prasowej.

"Przez ostatnie lata to raczej my szukaliśmy okazji do przejęć. Teraz zaczynają się zgłaszać do nas chętni do rozmów" - dodał.

Multimedia Polska jest w pierwszej trójce na polskim rynku operatorów kablowych dostarczających usługi telewizji, szerokopasmowego dostępu do internetu oraz telefonii stacjonarnej i mobilnej. Według danych PIKE, Multimedia Polska pod względem liczby abonentów z udziałem na rynku jest trzecim operatorem kablowym w Polsce na poziomie 18 proc.

"Naszym celem samym w sobie nie jest walka o pozycję numer dwa na rynku. Dużo bardziej odpowiadałoby nam np. takie przejęcie, które pozwoliłoby na połączenie platform o różnych technologiach, np. szerokopasmowej z mobilną" - powiedział Rogowski, dodając, że obecnie nie są w tej sprawie prowadzone rozmowy.

Multimedia Polska była notowana na giełdzie w latach 2006-2011. W 2011 roku spółka wycofała się z rynku, a akcjonariusze otrzymali wtedy za swoje akcje po 9,70 zł. Prezes Rogowski, pytany, w jaki sposób chce przekonać akcjonariuszy, żeby teraz zapłacili więcej za akcje spółki, odpowiedział:

"Multimedia Polska są dzisiaj inne niż trzy lata temu. Zrobiliśmy kilka akwizycji, mamy dostęp do środków na dalsze inwestycje, w tym do 300 mln zł środków bankowych, uporządkowaliśmy strukturę. Wskaźnik dług netto/EBITDA wynosi obecnie 2,4-2,5x, czyli mniej niż kilka lat temu. Spółka jest też lepiej przygotowana do realizacji swojej strategii, a sam rynek telekomunikacyjny jest dzisiaj bardziej atrakcyjny, choćby w perspektywie działań konsolidacyjnych".

Prezes Rogowski chce też skusić inwestorów polityką dywidendową, która zakłada przeznaczanie na wypłatę dla akcjonariuszy 100 proc. rocznego zysku netto.

"Cały zysk netto za 2013 rok chcemy przeznaczyć na dywidendę, która trafi już też do nowych akcjonariuszy" - powiedział Rogowski.

W 2013 roku skorygowany zysk EBITDA grupy Multimedia Polska wyniósł 355,5 mln zł, a zysk netto 70,7 mln zł, przy przychodach wynoszących 699 mln zł. Prezes Rogowski nie podaje prognoz na przyszłość, ale spodziewa się rosnącego trendu zysku netto w kolejnych latach.

Głównym akcjonariuszem Multimedia Polska jest M2 Investments Limited, posiadający około 51,9 proc. akcji, kontrolowany pośrednio przez Tomasza Ulatowskiego i Ygala Ozechova, współprzewodniczących rady nadzorczej. Udział Tri Media Holdings wynosi 46,49 proc.

W ofercie publicznej akcjonariusze sprzedający zaoferują do 45.157.646 akcji spółki, stanowiących 49,21 proc. wszystkich akcji, w tym M2 Investments oferuje do 20.388.551 akcji, Tri Media Holdings oferuje do 24.044.339 akcji, Dunaville Trading oferuje do 474.756 akcji i Collegium Anetta Kolasińska i Wspólnicy oferuje do 250.000 akcji.

Oferta nie obejmuje emisji nowych akcji. Prezes Rogowski nie wyklucza jej w przyszłości w przypadku konieczności sfinansowania dużej akwizycji, ale na razie nie ma takich planów. Dotychczasowi akcjonariusze oraz sama spółka mają 180-dniowy lock up na sprzedaż starych i nowych akcji.

Oferującym jest UniCredit CAIB. Globalnym koordynatorem i współprowadzącym księgę popytu jest UBS Investment Bank. Współmenedżerem oferty jest ponadto Raiffeisen Centrobank.

Cena maksymalna akcji została ustalona na 21 zł. Według nieoficjalnych informacji PAP, przedział cenowy na potrzeby book-buildingu wynosi 16,25-21 zł.

ORBIS

Zarząd Orbisu zaproponuje wypłatę 1,5 zł dywidendy na akcję z zysku za 2013 rok powiększonego o zyski niepodzielone z lat ubiegłych - podała spółka w komunikacie.

Na dywidendę zostanie przeznaczony cały zysk ubiegłoroczny na poziomie 59,6 mln zł powiększony o kwotę 9,5 mln zł z zysków niepodzielonych w latach ubiegłych.

Proponowanym dniem dywidendy jest 16 lipca 2014 r., a dniem jej wypłaty 1 sierpnia.

Z zysku za 2012 rok spółka wypłaciła 1,4 zł dywidendy na akcję.

PKN ORLEN

Akcjonariusze PKN Orlen zadecydowali o wypłacie 1,44 zł dywidendy na akcję z zysku za zeszły rok. Łącznie na dywidendę trafi 615,9 mln zł. Dniem dywidendy jest 16 czerwca, a dniem jej wypłaty 8 lipca.

Rok wcześniej dywidenda na akcję wyniosła 1,5 zł. Na ten cel trafiło wówczas w sumie 641,6 mln zł.

Zgodnie ze strategią spółki na lata 2013 - 2017, poziom dywidendy jest uzależniony od średniego kursu akcji za poprzedni rok, z uwzględnieniem realizacji strategicznych celów i zachowaniu bezpiecznych wskaźników finansowych, jak dźwignia finansowa netto, czy wskaźnik dług netto/EBITDA, a także od prognoz dotyczących otoczenia makroekonomicznego.

Docelowo poziom dywidendy ma wynieść do 5 proc. średniej rocznej kapitalizacji PKN Orlen z roku poprzedniego.

Zysk netto spółki w 2013 roku wyniósł 617,7 mln zł.

PKO BP

Ministerstwo Skarbu Państwa zastanawia się nad wyższą dywidendą z PKO BP niż proponowane przez zarząd 0,75 zł dywidendy na akcję - poinformował Paweł Tamborski, wiceminister skarbu.

"Jeszcze nie podjęliśmy decyzji, ale będzie ona w ramach wymogów kapitałowych" - dodał.

Zarząd PKO BP rekomenduje 937,5 mln zł dywidendy, czyli 0,75 zł na akcję.

Kwota dywidendy odpowiada 31,65 proc. sumy zysku netto za 2013 r. oraz niepodzielonej straty z lat ubiegłych, wynoszącej 271,2 mln zł.

Zysk netto grupy PKO BP w pierwszym kwartale 2014 roku wzrósł do 802,6 mln zł z 786,4 mln zł rok wcześniej - poinformował bank w komunikacie. Zysk banku okazał się zbliżony do oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 816,4 mln zł.

Oczekiwania dwunastu biur maklerskich, co do zysku netto za I kwartał, wahały się od 754 mln zł do 916 mln zł.

Zysk netto grupy PKO BP w I kwartale 2014 roku jest o 2 proc. niższy od oczekiwań rynkowych, wzrósł 2 proc. rdr i spadł 14 proc. kdk.

Wskaźnik ROE netto wynosi 13,1 proc.

Wynik odsetkowy banku w pierwszym kwartale wyniósł 1739,8 mln zł i okazał się zgodny z oczekiwaniami analityków, którzy liczyli, że wyniesie 1752,8 mln zł (w przedziale oczekiwań 1715-1825 mln zł). Wynik odsetkowy spadł 1 proc. rdr i wzrósł 1 proc. kdk.

Wynik z prowizji w I kwartale 2014 roku wyniósł 705,4 mln zł i był 6 proc. poniżej szacunków rynku, który spodziewał się 754,2 mln zł (oczekiwania wahały się od 723 mln zł do 785 mln zł). Wynik z prowizji spadł 2 proc. rdr i 13 proc. kdk.

Koszty w I kwartale 2014 roku wyniosły 1125,8 mln zł, czyli były na poziomie oczekiwanym przez rynek (1142,2 mln zł). Koszty wzrosły 1 proc. rdr i spadły 12 proc. w ujęciu kwartalnym.

Wskaźnik kosztów do dochodów w I kwartale wynosił 43,1 proc., podczas gdy rok wcześniej wynosił 41,5 proc.

Odpisy z tytułu utraty wartości kredytów wyniosły w pierwszym kwartale 2014 roku 413,5 mln zł. Rynek oczekiwał tymczasem odpisów na poziomie 481,3 mln zł.

Kredyty i pożyczki udzielone klientom na koniec marca 2014 roku wynosiły 149,66 mld zł, czyli pozostały na poziomie z końca 2013 roku.

Kredyty brutto segmentu detalicznego wynosiły 112,4 mld zł i od początku roku wzrosły o 1,4 proc. Portfel kredytów bankowości hipotecznej wzrósł o 2,3 proc., a małych i średnich przedsiębiorstw o 1,1 proc. Kredyty korporacyjne brutto wyniosły 39,7 mld z, czyli wzrosły 1,9 kdk.

Zobowiązania wobec klientów w tym czasie wzrosły o 0,5 proc. do 152,67 mld zł. Depozyty segmentu detalicznego wynosiły pod koniec I kwartału 2014 roku 126,6 mld zł i od początku wzrosły o 1 proc. Depozyty korporacyjne na koniec I kwartału 2014 roku wyniósł 22,4 mld zł, czyli wzrosły 5 proc. kdk.

Na koniec I kwartału 2014 roku współczynnik wypłacalności wyniósł 13,5 proc.

POLKOMTEL

Rada Nadzorcza Polkomtelu podjęła decyzję o powołaniu Dominika Libickiego w skład zarządu spółki. Libicki obejmie stanowisko wiceprezesa zarządu - podał Polomtel w komunikacie prasowum.

Od 15 maja 2014 roku Libicki pełni funkcję członka zarządu Polkomtelu. "Decyzja o powołaniu Dominika Libickiego do Zarządu jest naturalną konsekwencją zakończenia transakcji włączenia Polkomtelu do Grupy Cyfrowy Polsat. Stanowi kolejny istotny krok w kierunku integracji Grupy i realizacji strategii mającej na celu budowę wartości całej Grupy Polsat" - podała spółka.

Libicki pełni funkcję prezesa zarządu Cyfrowy Polsat S.A. od marca 2001 roku. Ponadto zasiada w Radzie Nadzorczej Telewizji Polsat i jest prezesem zarządu Info-TV-FM. Od lutego 2005 roku pełni funkcję wiceprezesa Związku Pracodawców Prywatnych Mediów, działającego w ramach Konfederacji "Lewiatan".

ROBYG

Robyg zamierza w kolejnych kwartałach utrzymać poziom kontraktacji z I kwartału 2014 r., kiedy znalazł klientów na 576 lokali - podała spółka w informacji prasowej.

"Spółka jest przekonana, że uda jej się utrzymać w kolejnych kwartałach poziom kontraktacji z I kwartału tego roku i uzyskać bardzo dobre wyniki finansowe" - powiedział, cytowany w komunikacie, Oscar Kazanelson, przewodniczący rady nadzorczej dewelopera.

Oznacza to, że spółka mogłaby zakontraktować w tym roku ponad 2.300 mieszkań.

W kwietniowym wywiadzie dla PAP przedstawiciele spółki informowali, że Robyg oczekuje, iż w tym roku uda mu się znaleźć nabywców na ponad 2 tys. mieszkań.

TAURON

Akcjonariusze Tauronu zdecydowali o wypłacie 332,98 mln zł dywidendy z zysku za 2013 rok, co daje 0,19 zł na jedną akcję.

Zarząd spółki proponował wypłatę 262,88 mln zł dywidendy z zysku za 2013 rok, czyli 0,15 zł na jedną akcję.

Dniem dywidendy jest 14 sierpnia, a dniem wypłaty 4 września.

Zysk netto Tauron Polska Energia w 2013 roku wyniósł 1,689 mld zł.

Z zysku za 2012 r. zarząd Tauronu rekomendował wypłatę dywidendy także na poziomie 0,15 zł na akcję. Walne zgromadzenie Tauronu, na wniosek przedstawiciela Skarbu Państwa, zdecydowało jednak o wypłacie dywidendy na poziomie 0,20 zł dywidendy na akcję.

d2ldurf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2ldurf