Przytłumienie akcji kredytowej w CEE wynikiem braku możliwości udzielenia atrakcyjnych kredytów -
16.10. Warszawa (PAP) - Finansowanie banków "córek" w regionie CEE ze strony zagranicznych właścicieli od początku światowego kryzysu finansowego zmniejszyło się umiarkowanie....
16.10.2012 | aktual.: 16.10.2012 13:23
16.10. Warszawa (PAP) - Finansowanie banków "córek" w regionie CEE ze strony zagranicznych właścicieli od początku światowego kryzysu finansowego zmniejszyło się umiarkowanie. Ograniczenie dynamiki akcji kredytowej w regionie wynikało raczej z ograniczonych możliwości udzielenia atrakcyjnych kredytów, niż z ograniczenia dostępnych źródeł finansowania - wynika z badania przeprowadzonego przez agencję ratingową Fitch.
Ankieta przeprowadzona wśród 43 mających zagranicznego właściciela banków z regionu CEE wskazuje, że finansowanie (tych banków) przez spółki "matki" od początku światowego kryzysu finansowego zmniejszało się umiarkowanie. Jednakże, naszym zdaniem, ograniczone możliwości udzielania atrakcyjnych kredytów w regionie CEE, a nie ograniczenia źródeł finansowania, były głównym czynnikiem przytłumienia wzrostu akcji kredytowej w regionie" - napisano w raporcie.
Według autorów wstępne wyniki badań wskazują, że od końca 2008 r. do pierwszej połowy 2012 roku finansowanie wewnątrz grupy zmniejszyło się o 20 proc. - z 78 mld euro do 62 mld euro. Chociaż odsetek spłaconego "matkom" finansowania jest znaczący, w wartościach bezwzględnych - jak podano - stanowiło to umiarkowane 4 proc. ogółu zobowiązań.
"Ponadto wycofane finansowanie zostało w dużej mierze zastąpione depozytami od klientów lokalnych. To pozwoliło systemowi bankowemu regionu CEE, z wyjątkiem Węgier, uniknąć skurczenia się bilansów i zgłosić pozytywny, choć słaby, wzrost akcji kredytowej. Wyniki naszych badań są zasadniczo zgodne z trendami finansowania zagranicznego widocznymi w danych Banku Rozrachunków Międzynarodowych oraz statystykach dotyczących zadłużenia zagranicznego w krajach CEE" - napisano.
W raporcie wskazano, że najbardziej ograniczono finansowanie banków-córek w Bułgarii i na Węgrzech.
"Zgodnie z naszym badaniem, do najbardziej znaczącego zmniejszenia finansowania ze strony "matek" doszło w Bułgarii (47 proc., równe 13 proc. zobowiązań banków) i na Węgrzech (38 proc. lub 12 proc. zobowiązań). W Bułgarii zostało to głównie odzwierciedlone silnym, 30 proc. wzrostem depozytów w danym okresie. Napływ depozytów ponad dwukrotnie przewyższył wielkość odpływu finansowania zagranicznego, umożliwiając sektorowi zgłoszenie umiarkowanie pozytywnego wzrostu akcji kredytowej (13 proc.)" - napisano.
Analitycy uważają, że w przypadku Węgier redukcja finansowania w grupie odzwierciedlała zarówno zwiększone obawy banków-matek o przyszłość sektora i niższe zapotrzebowanie ze strony "córek" zgłoszone po spłacie walutowych kredytów hipotecznych.
"Ogólnie portfel kredytowy sektora zmniejszył się o 15 proc. w przeliczeniu na forinty (22 proc. w przeliczeniu na euro) pomiędzy końcem 2008 a końcem pierwszej połowy 2012 roku" - napisano.
"Ogólnie uważamy, że własność zagraniczna była i pozostaje pozytywna dla stabilności finansowej i makroekonomicznej w regionie CEE. Większość zagranicznych banków o dużej obecności CEE pozostała zaangażowana w regionie i w razie potrzeby dokapitalizowała spółki zależne. Jednak większa konkurencja o depozyty krajowe i wyższa cena instrumentów (facilities) wewnątrzgrupowych przyczyniły się do podniesienia presji na marże w bankach Europy Środkowo-Wschodniej, a zwiększenie awersji do ryzyka ze strony zarówno kredytodawców, jak i potencjalnych kredytobiorców przyczynia się do ograniczenia wzrostu akcji kredytowej.
Fitch poinformował, że pełne wyniki raportu zostaną opublikowane w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Badanie objęło banki w Polsce, Czechach, Słowacji, Węgrzech, Rumunii, Bułgarii i Chorwacji. Połączone aktywa ankietowanych banków wynosiły na koniec 2011 roku 454 mld EUR , co równało się 58 proc. ogółu aktywów bankowych w tych siedmiu krajach. (PAP)
mak/ ana/