Pstryczek w nos tanich przewoźników. Włochy zakazują zmian w limitach bagażu

Urząd antymonopolowy we Włoszech bierze pasażerów w obronę. Stwierdził, że działania dwóch tanich linii lotniczych – Ryanair i Wizz Air – mogą być niezgodne z prawem. Chodzi między innymi o ograniczenia w bagażu podręcznym.

Obraz
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
Marcin Łukasik

Nowe zasady podróżowania z liniami Ryanair i Wizz Air zaczęły obowiązywać na początku listopada. Sprowadzały się one do tego, że pasażerowie nie będą mogli zabrać bezpłatnie na pokład dużego bagażu. ICA, czyli włoski urząd antymonopolowy, powiedział temu zdecydowane „nie”.

Zdaniem urzędu to, że linie żądają dodatkowej opłaty za bagaż, wprowadza konsumentów w błąd i ukrywa realną cenę biletu. Nowa polityka bagażowa linii zastała zawieszona. Obaj przewoźnicy mają pięć dni na wprowadzenie zmian w swoich regulaminach. Jeśli Ryanair i Wizz Air nie powstrzymają się od pobierania opłat, to będą musiały zapłacić kary finansowe.

Obie firmy nie zgadzają się z decyzją urzędu. Irlandzki przewoźnik zapowiedział odwołanie. Tłumaczy, że zmiany w regulaminie zostały wprowadzone nie z chęci zysku, ale dla poprawienia poziomu bezpieczeństwa pasażerów i punktualności lotów.

Co dokładnie zmieniło się w regulaminie? Pasażerowie Ryanair’a mogą wziąć w cenie biletu tylko jeden bagaż o wymiarach 40x20x25 cm. Aby zabrać większy bagaż muszą kupić droższy bilet z priorytetem wejścia na pokład.

Taki bilet kosztuje teraz 6 euro więcej, o ile klient zdecyduje się na priorytetowy boarding od razu przy rezerwacji. Później cena będzie wynosiła 8 euro.

W przypadku Wizz Air’a podręczną walizkę o wymiarach 55x40x23 cm będą mogli zabrać na pokład tylko pasażerowie z wykupioną usługą Priority. Kto jej nie wykupi, będzie mógł zabrać ze sobą tylko mały plecak lub torbę na laptopa o wymiarach 40x30x20 cm.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Miecz świetlny z "Gwiezdnych wojen" sprzedany. Padł rekord
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Pompy ciepła na wynajem. UE ma nowy pomysł
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Chcą 1,2 tys. zł podwyżki, grożą strajkiem. Gigant handlowy mówi "nie"
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Ważna data dla pracowników. Po 30 września firmom grożą kary
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Spór o smród w Krakowie. Firma musi ograniczyć działalność
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Koniec obowiązku dla pracujących emerytów? Resort ma plan
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Chciał wziąć kredyt, skłamał w banku. Grozi mu 8 lat więzienia
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Zablokowana ekspresówka. 27 ton piachu na jezdni. Kierowca w szpitalu
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"
Plaga polskich dróg. "To jedna z najniebezpieczniejszych praktyk"