Radziwiłł: BGK może do końca br. przewalutować środki o znacznej wartości
Bank Gospodarstwa Krajowego do końca 2011 roku może przewalutować na rynku środki o znacznej wartości, a w 2012 roku będzie dysponował środkami do potencjalnej wymiany o wartości 16-17 mld euro - powiedział PAP wiceminister finansów Dominik Radziwiłł.
- Głębia problemów, które są w strefie euro skutkuje na kursy walutowe na całym świecie. Oczywiście ma to też wpływ na poziom wyceny złotego. Prezes NBP Marek Belka słusznie powiedział, że sam fakt obecności czy też potencjalnej obecności NBP przy w miarę stałej obecności na rynku walutowym BGK powoduje, że zmienność kursu złotego niesłychanie się ustabilizowała jak na aktualne warunki rynkowe - powiedział PAP Radziwiłł.
- Prawdopodobnie będziemy musieli przez BGK przewalutować jeszcze w tym roku środki o znacznej wartości, to jest związane z płatnościami unijnymi - dodał.
- Obecny kurs złotego nie rodzi napięć dla finansów publicznych i obsługi długu - podkreślił.
Wiceminister podkreślił, że BGK zawsze może pojawić się na rynku długu w momentach, kiedy zobaczymy oznaki zwiększonej spekulacji na polskich obligacjach.
- Jesteśmy przygotowani na działania niestandardowe. Sytuacja rynkowa na świecie też jest daleka od normalności - dodał.
Powiedział też, że projekt ustawy budżetowej na 2012 rok nie przewiduje obniżenia kapitałów BGK.
Na 2011 rok taka wypłata była zaplanowana na poziomie ok. 4,9 mld zł, w przypadku gdy BGK sprzeda posiadany pakiet akcji PKO BP. Jednak ze względu na sytuację rynkową sprzedaż akcji została przesunięta na pierwszą połowę 2012 roku.
Bartek Godusławski
