Raport z rynku surowców

Ceny kukurydzy w ostatnim tygodniu wzrosły o 6% i przebiły poziom cen pszenicy na giełdzie CBOT (po raz pierwszy od 1984r.). Rekordowym cenom surowca sprzyjał czerwcowy raport USDA oraz sytuacja pogodowa w USA.

W raporcie przyglądamy się bliżej sytuacji fundamentalnej na rynku kukurydzy (rosnąca rola Chin oraz przemysłu etanolowego) oraz przedstawiamy wnioski płynące z najnowszych prognoz Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa.

Dynamiczna sytuacja na rynkach zbóż…

Ceny kukurydzy i innych surowców rolnych po dynamicznych wzrostach w drugiej połowie 2010 r. poruszają się od kilku miesięcy w szerokiej konsolidacji. Wzrost cen wyhamowany został dzięki pozytywnym sygnałom napływającym z gospodarek największych producentów kukurydzy, pszenicy i soi. Wzrost podaży zbóż sygnalizowały departamenty rolnictwa Chin, Indii, Australii i Stanów Zjednoczonych.
Amerykański Departament Rolnictwa (USDA) w swojej pierwszej prognozie dla sezonu 2011/2012 (w maju) przedstawił optymistyczny obraz poprawy bilansów na rynkach rolnych i tylko niewielkiego (w porównaniu do poprzedniego sezonu) spadku zapasów. Podaż ziemi pod zasiew kukurydzy w USA miała być na niemal rekordowym poziomie w historii, znacznego wzrostu produkcji oczekiwano również w przypadku pszenicy.

Jednakże, na skutek suszy, która dotknęła rejon Wielkich Równin w USA i kraje zachodniej Europy oraz obfitych opadów w rejonie tzw. Midwest-u (stany w USA odpowiadające za ponad 50% podaży amerykańskiej kukurydzy) ceny surowców rolnych pozostają na wciąż rekordowo wysokim poziomie. Z drugiej strony wydawać się mogło, że zniesienie zakazu eksportu zbóż przez Rosję (drugi największy eksporter pszenicy na świecie) zamortyzuje negatywne informacje pogodowe. Jednakże, wraz z pojawieniem się informacji o zniesieniu zakazu, rosyjskie władze poinformowały o pomyśle wdrożenia nowych ceł eksportowych, które w dużym stopniu mogłyby ograniczyć eksport zbóż.

USDA zmienia prognozy…

Pod wpływem napływających na rynek informacji mocnym zmiano uległy prognoz Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa dla rynków zbóż w opublikowanym 9 czerwca raporcie. Najsilniej skorygowano prognozy dla rynku kukurydzy. W związku ze wzrostem poziomu konsumpcji w Chinach i na skutek spadku produkcji w Stanach Zjednoczonych i Europie deficyt w nadchodzącym sezonie powinien wynieść ponad 5,5 mln ton. Wzrost deficytu na rynku powinien doprowadzić do spadku indeksu zapasów do poziomu 6,7 tyg. konsumpcji (z 7,8 tyg. w raporcie w maju).
Prognozowany poziom produkcji pszenicy uległ rewizji w dół o ponad 5 mln ton (do poziomu 664 mln ton w sezonie 2011/2012), głównie na skutek suszy we Francji, Niemczech, Wielkiej Brytanii i zachodniej części Polski oraz zbyt obfitych opadów w Kanadzie. USDA zrewidowała w górę również poziom zapasów w poprzednim sezonie (o prawie 5 mln ton). Dlatego też indeks zapasów wyrażanych w tygodniach konsumpcji wzrósł do poziomu 14,4 tyg. (w porównaniu do prognozy z maja), pomimo wzrostu prognozowanego deficytu na rynku do 2,85 mln ton.
Poziomy prognoz produkcji i konsumpcji soi uległy nieznacznym zmianom, które doprowadziły do niewielkiego spadku prognozowanego na rynku deficytu.
Autorzy raportu mocno podkreślali dużą niepewność prezentowanych danych, u źródeł, której leży obecna trudna i nieprzewidywalna sytuacja pogodowa oraz trwające zasiewy zbóż na północnej półkuli. Czerwcowy raport ma negatywny wpływ na ogólną sytuację na rynkach rolnych. Łączny poziom zapasów dla trzech najważniejszych surowców rolnych spadł w porównaniu do majowej prognozy do 33,2 tyg. z 34,1 tyg. Jednakże, poziomy produkcji zbóż są zdecydowanie wyższe niż w poprzednim sezonie.

Kukurydza na rekordowych poziomach w historii…

Ceny kukurydzy z pierwszych transakcji terminowych na giełdzie CBOT po opublikowaniu raportu USDA (o 14.30) i otwarciu notowań (o 16.35) przebiły rekordowe ceny z czerwca 2008r. Eksperci USDA zrewidowali mocno w dół deficyt oraz poziom zapasów na rynku kukurydzy. Od początku września 2010 r. ceny kukurydzy rosły zdecydowanie szybciej niż ceny pszenicy i soi. Jedną z przyczyn był szybki wzrost cen pozostałych zbóż, w wyniku którego wielu inwestorów w obawie przed spadkiem podaży kukurydzy kosztem innych „softów” postanowiło zajmować pozycje długie (fakt ten związany jest z dużymi możliwościami substytucji kukurydzy, pszenicy i soi w przemyśle spożywczym i paszowym oraz z konkurencją owych zbóż o areały uprawne). Zwyżkom cen sprzyjał też wzrost konsumpcji w Chinach. W ciągu ostatnich 20 lat konsumpcja kukurydzy w Chinach wzrosła o ponad 110% (w tym aż o 13% w ciągu ostatnich 2 lat). Pomimo że gospodarka Chin jest niemal samowystarczalna w produkcji kukurydzy to rynek oczekuje, że szybki wzrost liczby ludności,
zmiany nawyków żywieniowych oraz szybki spadek zapasów kukurydzy (w ciągu ostatnich 20 lat indeks zapasów spadł z ponad 50 tyg. konsumpcji do ok. 15 tyg.) doprowadzą do znacznego wzrostu importu surowca w przyszłości.

Wysokim poziomom cen kukurydzy sprzyjają również decyzje władz Stanów Zjednoczonych, które w grudniu 2010 r. przedłużyły na kolejny rok ulgi podatkowe dla producentów etanolu oraz nie zmienił wysokich poziomów ceł na import etanolu. Przemysł etanolowy odpowiada za ponad 40 % popytu na kukurydzę w USA (w 2005 r. było to jeszcze tylko 9%). Fakt ten wpłyną również na spadek eksportu ze strony największego producenta kukurydzy na świecie o ponad 15% w porównaniu do 2005 r.

Wnioski…

Nadchodzące tygodnie mogą być decydujące dla rynków zbóż. Ceny na rynkach ulegać powinny silnym wahaniom, na skutek informacji na temat zasiewów i jakości zbóż w krajach największych producentów oraz ilości opadów w rejonach dotkniętych suszą. Brak poprawy sytuacji pogodowej może sprzyjać utrzymywaniu się wysokich cen na rynkach zbóż. Z drugiej strony kontynuacji wzrostów nie powinny sprzyjać ceny ropy i innych surowców, które od kilku tygodniu znajdują się w fazie korekty. Brak zmian polityki monetarnej przez Amerykańską Rezerwę Federalną również powinien sprzyjać konsolidacji cen w średnim okresie.
Duży wpływ na rynki powinny mieć też informacje o decyzjach takich krajów jak Rosja, Ukrainy i Indie odnośnie ograniczeń w eksporcie zbóż (cła, kwoty eksportowe, zakazy). Korzystne dla owych krajów prognozy powinny sprzyjać uwalnianiu przez nie coraz większej ilości zbóż. Zakładają utrzymywanie się wysokich cen przez kolejny sezon, w dłuższym okresie (przełom 2011/2012) spodziewać się można silnych spadków notowań „softów” na skutek prognoz wzrostu podaży surowców. Dynamicznym spadkom cen powinny sprzyjać również wysokie poziomy spekulacyjnych pozycji netto na giełdach towarowych.

Dział Analiz
dr Przemysław Kwiecień, Główny Ekonomista,
Marcin Kiepas,
Daniel Kostecki,
Paweł Kordala,

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)