Reforma wieku emerytalnego. ZUS gotowy, by obsłużyć wszystkich interesantów?

ZUS nie martwi się, że w związku z obniżeniem wieku emerytalnego wniosków o świadczenie i interesantów w placówkach będzie za dużo. Jesteśmy na to przygotowani - zapewnia rzecznik ZUS Wojciech Andrusiewicz. Od 1 października kobiety będą mogły przejść na emeryturę w wieku 60 lat, a mężczyźni - 65 lat.

Według obliczeń ZUS w ostatnim kwartale 2017 r. dodatkowo ok. 331 tys. osób uzyska prawo do emerytury
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Kamionka/REPORTER
Tomasz Sąsiada

Polacy już teraz masowo chodzą do ZUS po wyliczenia, jakiej wysokości świadczenie będą dostawać. Wniosek o emeryturę można składać na 30 dni przed osiągnięciem wieku emerytalnego, a więc od 1 września.

- Mamy zidentyfikowanych wszystkich klientów, którzy mogą skorzystać z obniżonego wieku emerytalnego. Sprawdziliśmy ich konta emerytalne, co na nich jest, czy są uporządkowane, więc 1 września każda z tych osób będzie miała przygotowane konto tak, jakby miała przejść na emeryturę. Choć spodziewamy się, że nie wszyscy z tego skorzystają - zapewnia Andrusiewicz.

Jak mówi, ponad 290 tys. osób uprawnionych do przejścia na emeryturę oraz tych, którzy takie prawo w najbliższych miesiącach nabędą, skorzystało już z usług z doradców emerytalnych.

Zobacz też, ile wyniesie waloryzacja rent i emerytur w 2018 roku:

Andrusiewicz przypomniał, że w 2015 r. ZUS przeliczał kapitał początkowy ubezpieczonym. Wtedy z wnioskiem o jego przeliczenie wystąpiło ponad 800 tys. osób. - Nikt z opinii publicznej nie zauważył, żeby były jakiekolwiek problemy - zaznaczył rzecznik.

Od lipca prawie sześciuset doradców emerytalnych w placówkach ZUS udziela informacji związanych z przechodzeniem na emeryturę. Według obliczeń ZUS w ostatnim kwartale 2017 r. dodatkowo ok. 331 tys. osób uzyska prawo do emerytury.

Jak wielokrotnie pisaliśmy, pracownicy ZUS obawiali się reformy i tego, że będą musieli obsłużyć nawet dwa razy więcej wniosków. To oznacza dla nich pracę nawet po 10 godzin dziennie. A już dziś mają często mnóstwo nieodebranych nadgodzin. Dlatego związkowcy grozili nawet strajkiem.

Ostatecznie jednak pracownicy wywalczyli podwyżki - 150 zł brutto z wyrównaniem od 1 stycznia 2017 r.

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup