Rekordowo wysoki zysk na lokatach

Lokaty zakładane na szczycie bankowej wojny depozytowej przyniosły bardzo wysokie realne zyski.

Rekordowo wysoki zysk na lokatach
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

13.11.2009 | aktual.: 13.11.2009 16:53

Inflacja w październiku tego roku wyniosła 3,1 proc. – podał Główny Urząd Statystyczny. Ten wskaźnik jest bardzo istotny do wyliczania realnych zysków z inwestycji, w tym z lokat. Oprocentowanie zakładanego depozytu ma duże znaczenie, ale to jak w danym okresie zmieniły się ceny, niewiele mniejsze. W Open Finance sprawdziliśmy ile wyniósł realny zysk z oszczędności zdeponowanych na najlepszych rocznych lokatach począwszy od 2005 roku.

Do obliczenia realnej stopy zwrotu z lokat posłużyliśmy się publikowanym przez Główny Urząd Statystyczny wskaźnikiem inflacji oraz jego prognozą, sporządzoną przez grupę Noble Bank na październik 2010 (1,5 proc. r/r). Opublikowana dziś wartość inflacji (3,1 proc. r/r) ma największe znaczenie dla osób, które zakładały lokaty w październiku 2008 roku. Jeśli natomiast ktoś chce sprawdzić, ile zarobi na dopiero zdeponowanych środkach, należałoby posłużyć się przyszłoroczną prognozą wspomnianego wskaźnika.

Obraz
© (fot. Open Finance)

Z naszych wyliczeń wynika, że najwięcej zarobiły osoby, które założyły lokatę przed rokiem. Dzięki temu, że banki w październiku 2008 roku rozpoczęły wojnę depozytową, to realny zysk z takiej inwestycji osiągnął poziom nienotowany od lat, bo 4,38 proc. To efekt tego, że pod koniec października zeszłego roku można już było znaleźć lokaty oprocentowane powyżej 9 proc. w skali roku, a inflacja spadła do 3,1 proc. Trzeba zauważyć, że osoby teraz zakładające lokaty również będą w korzystnej sytuacji, ponieważ ich oprocentowanie nadal pozostaje na wysokim poziomie. Najlepsze lokaty dają teraz 6,3 proc., a to zgodnie z prognozą przyszłorocznej inflacji zapewni realny zysk na poziomie 3,55 proc.

Inflacja to jednak nie jedyny czynnik zmniejszający zyski z lokat. Drugim, równie istotnym, jest podatek od dochodów kapitałowych (tzw. podatek Belki), który stanowi 19 proc. należnych klientowi odsetek. W bankach można jednak znaleźć lokaty z dzienną kapitalizacją, czyli takie, które pozwalają uniknąć podatku Belki. Jeśli do obliczeń posłużylibyśmy się najlepszą lokatą jednodniową z ubiegłego miesiąca, z oprocentowaniem 5,15 proc. netto, to realny zysk byłby nieco wyższy i wyniósłby 3,73 proc.

Przyjmując, że inflacja w październiku przyszłego roku spadnie do 1,5 proc., to każdy kto ulokuje teraz oszczędności poniżej 1,85 proc. realnie straci.

Mateusz Ostrowski, Michał Sadrak
Open Finance

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)