Rekordowy zakup złota w NBP. Imponująca liczba
Narodowy Bank Polski we wrześniu tego roku zwiększył zasoby złota do 10,729 mln uncji o wartości 87 mld 746 mln zł - poinformował na początku października NBP. Wielkość zapasów banku centralnego robi wrażenie.
W sierpniu zasoby złota zgromadzone przez NBP wynosiły 10,108 mln uncji o wartości 80 mld 718 mln zł. We wrześniu dokupiono kolejnych kilkaset uncji. W efekcie w przeliczeniu na dolary na koniec września złoto posiadane przez bank było warte 20,081 mld, a w przeliczeniu na euro wartość złota na koniec września wyniosła 18,929 mld. Na koniec 2022 r. polski bank centralny posiadał nieco ponad 7,35 mln uncji kruszcu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pieniądze na wojsko zamiast na 14. emerytury? Ekspert: Dług przekroczy wszystko
Złoto coraz bardziej popularne
Złoto jest coraz częściej kupowane przez banki centralne. Jego popularność jako aktywa rezerwowego rośnie od roku 2010 - wynika z danych Światowej Rady Złota, cytowanych przez Obserwator Finansowy. W 2022 r. banki centralne zakupiły łącznie 1136 ton złota. Wśród banków centralnych, które kupiły go najwięcej, znajdują się instytucje gospodarek rozwijających się, tj. Turcji (148 ton), Chin (62 tony) i Egiptu (47 ton).
Jak wynika z wyliczeń Dziennika Gazety Prawnej , od początku roku NBP zwiększył zapas złota o 2,3 miliona uncji. W przeliczeniu na krajową walutę złoto należące do banku centralnego, jeszcze w lipcu miało wartość 75,3 mld zł. Oznacza to wzrost wartości o 12 mld zł od lipca do września.
Wedle stanu na koniec I kwartału 2023 r. (dane Światowej Rady Złota) Polska pod względem posiadanych rezerw złota (228 ton) zajmowała 22. miejsce na świecie, najwyższe ze wszystkich krajów byłego bloku wschodniego.
Do absolutnej czołówki pod tym względem brakuje nam jednak sporo. Pierwsze USA posiadają 8133 tony, drugie Niemcy 3354 tony, trzecie Włochy – 2451 tony, czwarta Francja – 2436 tony. Po co te zapasy?
Pewny kruszec
Rezerwy walutowe mają służyć przede wszystkim zapewnieniu stabilności finansowej gospodarki. Pieniądze są inwestowane w bezpieczne i płynne, czyli takie, które można szybko sprzedać. Ponadto jak donosi serwis, od początku tego roku złoto na światowych rynkach podrożało o ponad 6 proc., czyli kosztuje nieco ponad 1,9 tys. dol. za uncję. Złoto jest postrzegane jako szczególnie wartościowe w okresie niepewności i kryzysów gospodarczych. Ma status gwaranta wartości, bo nie jest zależne od wewnętrznej polityki monetarnej państw, ma swoje zastosowanie w przemyśle czy jubilerstwie, a także posiada sporą wartość kulturową.
- Złoto daje również pewnego rodzaju niezależność, ponieważ nie jest związane z nim ryzyko kredytowe, a także bezpośrednio polityka gospodarcza konkretnego kraju. Dlatego państwo posiadające duże rezerwy złota jest bardziej wiarygodne w oczach inwestorów i pożyczkodawców – mówi Aleksander Pawlak, prezes firmy Tavex dla "azety Wyborczej".