Renty wdowie utknęły w Sejmie. "Polityczna kalkulacja"

Zdarza się, że wraz z utratą osoby bliskiej, senorzy tracą główne źródło utrzymania rodziny. Aktualnie wdowa lub wdowiec może zostać przy swojej emeryturze, lub przyjąć 85 proc. świadczenia małżonka. To miało się zmienić, ale nowelizacja ws. renty wdowiej utknęła w Sejmie - informuje interia.pl.

Wdowia renta utknęła w Sejmie
Wdowia renta utknęła w Sejmie
Źródło zdjęć: © East News | Bartosz Krupa
oprac. MZUG

23.08.2023 | aktual.: 23.08.2023 13:09

Wdowia renta, a właściwie renta rodzinna to świadczenie wypłacane co miesiąc przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych najbliższej rodzinie zmarłego, który miał prawo do emerytury lub renty. Celem wprowadzenia renty rodzinnej jest zaś wsparcie finansowe po śmierci bliskiej osoby.

Aktualnie wdowiec lub wdowa może pobierać jedno świadczenie: zostać przy swojej emeryturze lub pobierać rentę rodzinną, która wynosi 85 proc. emerytury zmarłego małżonka. To miało się jednak zmienić za sprawą projektu obywatelskiego, który został podpisany przez 200 tys. osób - przypomina serwis.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nowelizacja renty rodzinnej — projekt utknął w Sejmie

Projekt ustawy, który został złożony w Sejmie przez Lewicę, zakłada, że wdowa lub wdowiec mogliby zachować swoje świadczenie i do tego pobierać jeszcze 50 proc. renty rodzinnej albo dostawać rentę rodzinną i 50 proc. swojej dotychczasowej emerytury. Jest to więcej, niż początkowo zakładał projekt.

Jak przypomina interia.pl, projekt zawiera górny limit i łączne świadczenie nie może przekroczyć trzykrotności przeciętnej emerytury wypłacanej i ogłaszanej przez ZUS. Początkowo Lewica złożyła projekt jako poselski, jednak trafił on do sejmowej zamrażarki. Teraz jako obywatelski, również przepadł w Sejmie. Zdaniem posła Lewicy Arkadiusza Iwaniaka, z którym rozmawiał serwis, za decyzją stoi "polityczna kalkulacja".

Projekt utknął w komisji sejmowej, a przewodnicząca tej komisji Urszula Rusecka nie chce go dalej procedować i nie chce nawet rozmawiać na ten temat - powiedział Interii Arkadiusz Iwaniak.

Poseł Lewicy dodał Interii, że PiS podniósł kwotę 14 emerytury, ponieważ to opłaca się partii z punktu widzenia politycznego, gdyż te pieniądze trafią do 8 mln seniorów. Według słów posła, wspomniane nowe świadczenie mogłoby wspomóc 1,5 mln wdowców.

Przeciwko wprowadzeniu nowych rent wdowich jest NSZZ "Solidarność". W swojej opinii przekazali, że projekt "w zbyt znacznym stopniu demontuje założenia obecnego systemu emerytalnego".

14 emerytura. PiS zatwierdził kwotę

Pojawią się też limity dotyczące przychodów. Jeśli ktoś pobiera emeryturę w wysokości 2,9 tys. zł i więcej, to jego świadczenie będzie pomniejszone w ramach mechanizmu "złotówka za złotówkę". Oznacza to, że wysokość "czternastki" będzie pomniejszona o kwotę przekroczenia limitu przez świadczeniobiorcę.

Źródło artykułu:WP Finanse
emeryturyrenta rodzinnaseniorzy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (32)