Bieżący rok może być dobry także dla metali szlachetnych - aczkolwiek tutaj możliwe są krótkoterminowe spadki cen w najbliższych miesiącach. Spośród wszystkich szlachetnych kruszców, najciekawsza jest sytuacja na rynku palladu, gdzie w minionym roku już po raz kolejny miał miejsce deficyt - i podobnie może być także w tym roku. Jeśli więc ceny metali szlachetnych pójdą w górę, to notowania palladu mogą zwyżkować najbardziej dynamicznie.
Warto także zwrócić uwagę na rynki towarów rolnych. Tu przewidzenie konkretnego scenariusza jest trudniejsze ze względu na dużą zależność poziomów produkcji od kapryśnej pogody. Ciekawie przedstawia się jednak sytuacja na rynku pszenicy. Obecnie notowania tego zboża utrzymują się na niskim poziomie - ale właśnie z tej przyczyny znacząco zmniejszył się areał produkcji pszenicy m.in. w USA. To oznacza, że kolejne zbiory tego zboża mogą być niższe od oczekiwań i niewykluczone, że rynek będzie dyskontował to już wcześnie.
Na zakończenie, warto zaznaczyć, że charakterystyka rynków surowcowych daje inwestorom duże możliwości wykorzystywania ruchów cenowych. Wynika to z faktu, że wiele instrumentów finansowych opartych o surowce pozwala inwestorowi zarobić nie tylko na wzroście notowań danego surowca, ale także na spadku cen. Oznacza to, że nawet jeśli prognozy dla danego rynku wskazują na nadchodzącą zniżkę, to i tak może mieć to korzystny obrót dla inwestora - o ile postawi on na grę na spadki.
Paweł Grubiak - prezes zarządu, doradca inwestycyjny w Superfund TFI
(ISBnews/ Superfund TFI)