Rolnicy ruszyli po pieniądze. Ta grupa dostanie wysokie dopłaty
W 2025 r. hodowcy mogą liczyć na dodatkowe wsparcie finansowe. Kwota dopłat jest uzależniona od rodzaju i rasy zwierząt. Wnioski można składać do 30 listopada 2025 r. Oto stawki dofinansowania.
Jak podaje infor.pl, celem programu jest zachowanie różnorodności genetycznej poprzez wsparcie hodowli lokalnych ras zwierząt gospodarskich, takich jak bydło, konie, owce, świnie i kozy. Hodowcy mogą ubiegać się o kwoty od 500 zł do nawet prawie 6 tys. zł za sztukę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śmietniki przyszłości na osiedlu w Polsce. Sprawdziliśmy, jak działają
Hodowcy tych zwierząt mogą dostać dopłaty
Dopłaty są dostępne dla rolników uczestniczących w Interwencji 6 w ramach Planu Strategicznego WPR na lata 2023–2027. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi informuje, że wsparcie finansowe ma na celu rekompensatę dodatkowych kosztów związanych z podwyższonym dobrostanem zwierząt.
Jak informuje portal, płatność jest możliwa przez 5 lat dla każdej sztuki zwierzęcia należącego do określonych ras. Wysokość wsparcia zależy od gatunku i rasy zwierząt:
- owce (m.in. wrzosówka, świniarka, polska owca górska) – 500 zł/szt,
- konie (koniki polskie, huculskie, śląskie, wielkopolskie) – od 2 185 zł do 5 925 zł/szt,
- bydło (polskie czerwone, białogrzbiete) – od 1 752 zł do 2 738 zł/szt,
- świnie (puławska, złotnicka biała, złotnicka pstra) – 1 335 zł/szt,
- kozy (karpacka, kazimierzowska, sandomierska) – 953 zł/szt.
W ramach Interwencji 6. zachowania zagrożonych zasobów genetycznych zwierząt w rolnictwie obowiązują maksymalne limity, dla których przysługuje dopłata, np.: 100 krów, 70 loch rasy puławskiej, 50 klaczy sokólskich czy 80 klaczy innych ras koni.
Jak złożyć wniosek?
Rolnicy mogą składać wnioski do biur powiatowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa do 30 listopada 2025 roku. Dokumenty można dostarczyć osobiście, za pośrednictwem platformy ePUAP, usługi mObywatel, listownie lub elektronicznie. Wsparcie jest dostępne dla rolników prowadzących działalność jako mikro-, małe lub średnie przedsiębiorstwa.
Nie będzie kolejnych dopłat do wymiany dachu
Podczas gdy część rolników korzysta z dopłat na ochronę zagrożonych ras zwierząt, inni borykają się z problemem usunięcia azbestu ze swoich gospodarstw. Jak pisaliśmy w WP Finanse, ponad połowa rolników nie otrzyma wsparcia na wymianę dachów pokrytych tym szkodliwym materiałem, ponieważ limit środków został wyczerpany.
Mimo ogromnego zainteresowania wiceminister rolnictwa Adam Nowak ogłosił, że nie będzie trzeciego naboru wniosków.
Jak tłumaczył, "choć zainteresowanie było rekordowe, to jego wpływ na cały łańcuch dostaw i na bezpieczeństwo żywnościowe był nieco mniejszy". - Podjęliśmy decyzję, aby w obliczu wojny na Ukrainie i kryzysu na niektórych rynkach rolnych skoncentrować się na działaniach, które będą miały większy wpływ na wszystkich uczestników łańcucha dostaw - stwierdził wiceszef MRiRW. Przepisy wskazują, że rolnicy muszą usunąć azbest ze swoich budynków do 2032 r.