Rolnicy wyczyszczą unijne pieniądze
Wszystkie unijne pieniądze przewidziane na wsparcie rolnictwa i wsi zostaną wydane - zapewnił w czwartek w Sejmie wiceminister rolnictwa Artur Ławniczak. Obecnie wydano już 17,5 proc. środków z 17,2 mld euro przyznanych Polsce przez KE.
11.02.2010 | aktual.: 11.02.2010 11:57
Wiceminister, odpowiadając na pytania posłów Lewicy, zaznaczył, że Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ma akredytację na wszystkie działania przewidziane w Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013, co pozwoli jej w pełni realizować ten program.
Ławniczak poinformował, że dotychczas do rolników i na wieś trafiło z PROW 12 mld zł. Najwięcej pieniędzy Agencja przekazała w ostatnich dwóch latach.
O dotacje na jedno z najważniejszych działań PROW - modernizację gospodarstw rolnych - złożono ponad 43,2 tys. wniosków na kwotę ponad 6 mld zł. Agencja podpisała umowy na kwotę 3,3 mld zł, a wypłaconych zostało już ok. 1,6 mld zł - poinformował wiceminister.
Najwięcej pieniędzy na modernizację gospodarstw wykorzystały województwa: wielkopolskie, kujawsko-pomorskie, zachodniopomorskie i lubuskie i tam limity na ten cel zostały wyczerpane - mówił Ławniczak. Dodał, że nie ma możliwości przesuwania pieniędzy między województwami, ale resort zastanawia się, jak przeznaczyć dla nich dodatkowe środki.
O dofinansowanie inwestycji w przetwórstwie rolno-spożywczym stara się 1625 przedsiębiorców. Wnioskują oni o pomoc w wysokości ponad 3,3 mld zł. Umowy zostały podpisane na kwotę 795 mln zł, a dotychczas Agencja wypłaciła 93 mln zł - poinformował Ławniczak. Wyjaśnił, że podpisywanie umów trwa tak długo, gdyż wiele firm zmienia plan finansowo-rzeczowy i prosi o wydłużenie terminu uzupełniania wniosku.
Według Ławniczaka, większość pieniędzy z PROW zostanie wydana w tym roku lub 2011. Jego zdaniem, na kluczowe działania może nawet pieniędzy zabraknąć. Dodał, że najmniejszym zainteresowaniem cieszą się obecnie takie programy jak doradztwo, usługi dla rolnictwa i udział w systemach jakości. Resort chce zmienić przepisy, tak by uatrakcyjnić te programy.