Różne recepty na ekobiznes
Rynek sklepów z ekożywnością wciąż jest nad Wisłą bardzo rozdrobniony. Jednak właściciele placówek ze zdrową żywnością twierdzą, że są na początku ekoboomu - pisze "Puls Biznesu".
25.05.2011 | aktual.: 25.05.2011 07:08
Zdecydowany lider - notowana na NewConnect Organic Farma Zdrowia - jest właścicielem 22 sklepów i mimo rocznej sprzedaży powyżej 20 mln zł, ciągle pozostaje na minusie - zauważa gazeta. Reszta graczy ma zazwyczaj po jednej placówce i często wspomaga się sprzedażą przez internet. Jednym z takich sklepów są Free Delikatesy, które wierząc w dynamiczny rozwój rynku zdrowej żywności - chcą budować franczyzę.
- Do końca 2013 r. chcemy otworzyć 50 sklepów franczyzowych. Polski rynek ekoproduktów jest dziś na tyle silny, że można na nim zarabiać. Sądzę, że jesteśmy na początku ekoboomu - mówi "PB" prezes Free Delikatesów, Daniel Skibiński. Zdaniem prezesa Organic Farmy Zdrowia, Sławomira Chłonia, rosnąca popularność sklepów ze zdrową żywnością wynika ze wzrostu świadomości społecznej o walorach ekoproduktów, a także z licznych informacji medialnych o szkodliwości żywności modyfikowanej genetycznie.
O tym więcej w środowym wydaniu "Pulsu Biznesu".
