RPO: brakuje rozporządzeń do ustawy o finansach publicznych

W przesłanej PAP kopii listu do ministra finansów, Kochanowski podkreślił, że ustawa nakłada na organy władzy wykonawczej, w tym na ministra finansów, obowiązek wydania szczegółowych przepisów w tym zakresie. Ocenił, że brak rozporządzeń może spowodować paraliż systemu wypłat unijnych funduszy na rzecz beneficjentów.

- Istnieje zagrożenie doprowadzenia do braku płynności finansowej wielu podmiotów korzystających z funduszy unijnych. Brak aktów wykonawczych dotyczących mechanizmu wypłaty środków finansowych beneficjentom można zatem oceniać jako niezgodną z deklarowaną polityką, istotną zwłaszcza w okresie trudnej sytuacji gospodarczej - podkreślił RPO.

Kochanowski zwrócił się do ministra finansów o udzielenie informacji w sprawie prac nad aktami wykonawczymi do ustawy o finansach publicznych.

Rzecznik resortu finansów Magdalena Kobos powiedziała w środę PAP, że nie ma żadnego zagrożenia dla systemu wypłat unijnych funduszy. - Dwa najistotniejsze rozporządzenia w sprawie płatności w ramach środków europejskich oraz w sprawie warunków i trybu udzielania zaliczek zostały już wydane - podkreśliła rzeczniczka MF.

- Cały czas pracujemy nad kolejnymi rozporządzeniami. One nie mają absolutnie wpływu na to, by system wypłat europejskich funduszy miałby być zagrożony - dodała.

1 stycznia 2010 r. weszła w życie większość przepisów nowej ustawy o finansach publicznych. Zobowiązuje ona rząd m.in. do przygotowania Wieloletniego Planu Finansowego Państwa (na cztery lata) i budżetu środków europejskich.

Przewiduje ona, że Bank Gospodarstwa Krajowego będzie wypłacał środki europejskie na rzecz beneficjentów programów unijnych. Do tej pory środki z programów europejskich przechodziły przez rachunki wielu instytucji, które nimi zarządzały lub pośredniczyły w ich przekazywaniu.