Rynki zastygły w wyczekiwaniu
Po pierwszych dwóch sesjach tego tygodnia, podczas których obroty były znikome, w środę coś drgnęło i inwestorzy byli bardziej aktywni. Niestety zwiększone obroty dotyczyły tylko kilku największych spółek.
06.09.2012 08:52
WIG20 podczas pierwszych godzin pozostawał w okolicach neutralnych. Po południu nastąpiło wybicie w górę i po osiągnięciu około półprocentowego wzrostu indeks utrzymywał się na tym poziomie do końca dnia. Oczywiście cała uwaga graczy skupiona była na spekulacjach dotyczących czwartkowej konferencji EBC. Doniesienia mówiły m.in., że Mario Draghi zaproponuje wznowienie skupu obligacji zagrożonych państw strefy euro i będzie to skup nieograniczony długu krótkoterminowego z tym, że … w jakiś sposób ograniczony (wysterylizowany), żeby nie przesadzić z podażą pieniądza.
Nad absurdalnością tak sformułowanych spekulacji nikt się chyba nie zastanawiał – dziesięciolatki Włoch i Hiszpanii drożały, umocniło się euro do dolara. Giełdy na świecie reagowały umiarkowanie, w Europie po południu zobaczyliśmy nieznaczne zwyżki, giełdy amerykańskie startowały w okolicach wtorkowego zamknięcia. WIG20 był nieznacznie mocniejszy – zamknął dzień zwyżką o 0,55% (2261 pkt), przy obrocie 459 mln PLN.