Rynkowy szantaż

Wtorkowa sesja na giełdzie przebiegła pod wpływem nastrojów wynikających z poniedziałkowych spadków na Wall Street. Krajowi inwestorzy podobnie jak ich zagraniczny koledzy obawiali się, że plan ratowania amerykańskiego sektora finansowego, który dopiero się kształtuje nie będzie wystarczająco trwały i optymistyczny.

W sumie ciężko negować takie obawy, ponieważ istnieje granica, do której rząd może przejmować złe długi i upadające spółki. Nikt nie wie jeszcze gdzie ta granica leży i lepiej by było żebyśmy nie musieli się tego dowiadywać.

Krajowy rynek poddając się nastrojom sprzedaży szybko znalazł się na 2, 5 procentowych minusach, gdzie rozpoczął długą i męczącą stabilizację. W ostatnich momentach podaż jeszcze przycisnęła i doprowadziła do niemal 3 procentowego spadku na indeksie WIG20, dla którego największymi ciężarami były spółki KGHM i PKO BP spadające po 5 procent. Wczorajszy handel w stanach na początku stwarzał nadzieje, że indeksy po poniedziałkowym rajdzie w dół wzrosną lub odnajdą chociaż chwilową stabilizację. Jak się szybko okazało zamiast wzrostów kursy ponownie spadły choć tym razem przecena sięgnęła 1,5 proc. Spadek ten był o tyle nieoczekiwany, że Henry Paulson i Ben Bernanke, którzy przygotowują projekt planu ratowania finansów wyraźnie oświadczyli, że jeżeli ich pomysły nie zostaną szybko wdrożone to kryzys może rozszerzyć się na kolejne sektory gospodarki. Taki sygnał dla rynków był bardzo niepokojący, bo jak źle musi być skoro dwie najważniejsze osoby w Stanach grożą recesją. Taka atmosfera nie pomaga odbudować
zaufania i na pewno nie zagwarantuje spokoju.

Krzysztof Barembruch
A-Z Finanse

Wybrane dla Ciebie
Masz taką popielniczkę w domu? Dziś jest warta krocie
Masz taką popielniczkę w domu? Dziś jest warta krocie
Rachunek za lampki świąteczne. Tyle kosztują 24 godziny świecenia
Rachunek za lampki świąteczne. Tyle kosztują 24 godziny świecenia
Zatrudniał "na lewo" cudzoziemców. Taką karę dostał
Zatrudniał "na lewo" cudzoziemców. Taką karę dostał
Szukają rąk do pracy. Zarobki do 13 tys. zł miesięcznie
Szukają rąk do pracy. Zarobki do 13 tys. zł miesięcznie
L4 zamiast urlopu. Tak Polacy kombinują w święta i sylwestra
L4 zamiast urlopu. Tak Polacy kombinują w święta i sylwestra
Podróbki kawy zalewają Polskę. To oszuści wsypują do opakowania
Podróbki kawy zalewają Polskę. To oszuści wsypują do opakowania
Nietypowe oferta sprzedaży. "Przygotowywane w wigilijny wieczór"
Nietypowe oferta sprzedaży. "Przygotowywane w wigilijny wieczór"
Kazali im pracować w święta. Aptekarze poszli do sądu. Oto wyrok
Kazali im pracować w święta. Aptekarze poszli do sądu. Oto wyrok
Szwedzki gigant kupuje polską firmę. Znają ją wszyscy miłośnicy psów
Szwedzki gigant kupuje polską firmę. Znają ją wszyscy miłośnicy psów
"Zamykamy". Prowadził zakład od 46 lat. Klienci przyjeżdżali z daleka
"Zamykamy". Prowadził zakład od 46 lat. Klienci przyjeżdżali z daleka
Polacy się z niego śmiali. Teraz trudno tam wcisnąć szpilkę
Polacy się z niego śmiali. Teraz trudno tam wcisnąć szpilkę
Nowa atrakcja na Pomorzu. Polacy wejdą tu po raz pierwszy
Nowa atrakcja na Pomorzu. Polacy wejdą tu po raz pierwszy
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯