Rząd bierze się za spółdzielnie spożywcze

Forsowana przez PO ustawa ma umożliwić przeobrażenie GS-ów i PSS Społem w spółki prawa handlowego. Oburzeni spółdzielcy protestują, twierdząc, że to próba likwidacji spółdzielczości.

Obraz
Źródło zdjęć: © Wikipedia | Piotrus

Do tej pory przekształcanie spółdzielni w spółki było sprzeczne z obowiązującymi w Polsce przepisami. Jedynym wyjątkiem były spółdzielnie pracy, jednak posłowie Platformy Obywatelskiej przygotowali zmiany w prawie, które umożliwią taką operację kolejnym rodzajom spółdzielni.

- W spółkę będzie można teraz przekształcić spółdzielnię, która zajmuje się działalnością handlową w zakresie wyrobów spożywczych lub przemysłowych - tłumaczy Wirtualnej Polsce Mikołaj Zdyb, radca prawny z kancelarii D. Dobkowski Sp.k. stowarzyszonej z firmą doradczą KPMG. Zmiany dotyczą gminnych spółdzielni Samopomoc Chłopska i Powszechnych Spółdzielni Spożywców Społem.

Eksperci uspokajają, że spółdzielcy nie mają się czego obawiać. O obowiązkowym i przymusowym przekształceniu mowy być nie może. Projektowana nowelizacja nie wprowadza takiego obowiązku.
- To jest tylko możliwość. Suwerenną decyzję o takim przekształceniu może podjąć wyłącznie walne zgromadzenie członków spółdzielni - tłumaczy Mikołaj Zdyb.

Innego zdania jest przewodniczący Zgromadzenia Ogólnego Krajowej Rady Spółdzielczej Jerzy Jankowski, który twierdzi, że to kolejna próba likwidacji spółdzielczości w Polsce. Pierwszą - jego zdaniem - było wprowadzenie do prawa możliwości przekształcenia spółdzielni pracy w spółki. Jankowski wyraża zdziwienie, że rząd z wprowadzaniem kolejnych zmian w prawie nie chce poczekać na rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego w tej sprawie.

- Do Trybunału został skierowany wniosek kwestionujący konstytucyjność uregulowań dotyczących niektórych przepisów wprowadzonych ustawą o ograniczaniu barier administracyjnych dla obywateli i przedsiębiorców, m.in. wspomnianej już powyżej możliwości przekształcania spółdzielni pracy w spółki handlowe - tłumaczy Wirtualnej Polsce adwokat Marcin Mamiński z Kancelarii Mamiński & Wspólnicy Sp.k.

Dopóki jednak Trybunał Konstytucyjny nie wyda orzeczenia stwierdzającego, że dana regulacja jest niezgodna z Konstytucją, dopóty należy domniemywać, że jest ona konstytucyjna. Na ten moment nie ma więc podstaw, żeby zakładać, że kwestionowane przepisy prawa spółdzielczego są niekonstytucyjne. Takiego zdania jest radca prawny Mikołaj Zdyb.

- Jak rozumiem, rzekoma niekonstytucyjność przepisów prawa spółdzielczego, które wprowadziły możliwość przekształcania spółdzielni pracy w spółki handlowe, ma wynikać z tego, że zmierzają one do likwidacji spółdzielczości pracy oraz są niezgodne z konstytucyjną zasadą społecznej gospodarki rynkowej opartej na pluralizmie form własności. Wydaje się, że teza ta jest kontrowersyjna, zważywszy, iż kwestionowane przepisy przewidują jedynie dobrowolną możliwość, a nie obowiązek przekształcania spółdzielni pracy w spółki handlowe - podkreśla prawnik z z kancelarii D. Dobkowski.

Dlaczego więc projekt ten budzi wśród spółdzielców takie kontrowersje? Na chwilę obecną projekt ten nie zakłada obowiązku, a jedynie dobrowolność zmiany.

- Jeżeli część spółdzielni przekształci się w spółki prawa handlowego, przestaną one podlegać samorządowi spółdzielczemu. Związki Lustracyjne oraz Krajowa Rada Spółdzielcza mogą obawiać się, że zakres ich władztwa może się w pewnym sensie zmniejszyć, gdyż będzie im podlegała mniejsza liczba podmiotów - uważa Mikołaj Zdyb.

Zdaniem adwokata Marcina Mamińskiego spółdzielnie i spółki stanowią dwa odrębne systemy gospodarowania - zarówno pod względem prawnym, jak i celów, jakie sobie stawiają. Różnią się też systemem zasad i wartości. Spółki są nastawione na zysk, natomiast spółdzielnie w interesie swoich członków prowadzą wspólną działalność gospodarczą. Ukierunkowane są na zaspokajanie ich interesów i potrzeb. Majątek stanowi własność członków spółdzielni, a w przypadku spółek to one są właścicielami majątku. Spółdzielcy obawiają się jednak, że majątek spółdzielni po uchwaleniu zmian może zostać wyprowadzony i nastąpi faktyczna likwidacja spółdzielczości.

To jednak dopiero początek drogi. Zanim w ogóle projekt ustawy przejdzie całą ścieżkę legislacyjną, upłynie trochę wody w Wiśle i wszystko może się zmienić.

- Co do samego projektu zmiany ustawy prawo spółdzielcze zwrócić należy uwagę, że zanim projekt ten zostanie uchwalony przez Sejm, zgodnie z procedurami musi zostać przedstawione stanowisko rządu. Ponadto proces legislacyjny obejmuje trzy czytania i na tak wstępnym etapie nie sposób przewidzieć jego dalszego losu - konkluduje Marcin Mamiński.

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Jesienią ratują sezon w Zakopanem. "Mają więcej pieniędzy"
Jesienią ratują sezon w Zakopanem. "Mają więcej pieniędzy"
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega