Rząd chce zrobić rewolucję! Rachunki za prąd w górę?

Rząd planuje zmiany w ustawie o VAT, które miałyby przynieść uproszczenie wielu obowiązków podatników. Wszystko nie jest jednak tak korzystne, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę przepisy mówiące o momencie powstania obowiązku podatkowego.

Ministerstwo Finansów proponuje, żeby zamiast dzisiejszego zróżnicowania zależnie od typu transakcji, obowiązek podatkowy następował z upływem miesiąca, w którym został dostarczony towar lub wyświadczona usługa. Resort powołuje się na dyrektywę unijną ws. VAT, która przewiduje podobne proste reguły.

Planowane przez rząd zmiany mogą utrudnić życie wykonawcom tzw. usług ciągłych, zwłaszcza firm energetycznych, telekomunikacyjnych, dostawców ciepła i gazu.

- Proponowane zmiany faktycznie uniemożliwią fakturowanie opłat abonamentowych z góry, czyli przed lub na początku okresu rozliczeniowego - twierdzą przedstawiciele Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji. - Przedsiębiorcy, których systemy nie są przygotowane do proponowanych zmian, będą musieli dokonać niesłychanie kosztownych modyfikacji.

Zarówno PIIT, jak i Konfederacja Pracodawców Lewiatan wskazują na jeszcze jeden skutek zmian przepisów - faktura wystawiona przed wyświadczeniem usług będzie uważana za nieprawidłowo wystawioną, a tym samym biznesowy nabywca usług telekomunikacyjnych nie odzyska VAT-u zawartego w cenie usługi.

Przedstawiciel jednej z sieci telefonii komórkowej mówi, że niewykluczone jest, aby poradzić sobie z tym systemem firma będzie zmuszona zmienić miliony umów z klientami i poważnie zreorganizować systemy księgowe. Koszty - co samo się nasuwa - ponieśliby klienci firm telekomunikacyjnych czy energetycznych.

Roman Namysłowski z Ernst & Young również jest zdania, że nowe przepisy spowodują kosztowną przebudowę systemów masowego fakturowania.

Z kolei Przemysław Skorupa, doradca podatkowy z Deloitte, uważa, że przez wiele lat istniały w polskich przepisach inne zasady powstawania obowiązku podatkowego niż przewidziane w dyrektywie, ale w praktyce nie wywoływało to zastrzeżeń Komisji Europejskiej.