Rząd oszczędzi na szóstoklasistach. Dzieci dostaną mniej warzyw i mleka

Program promujący spożywanie warzyw i owoców i program "Mleko w szkole" miał objąć ponad 2,6 miliona dzieci z klas 1-6 – hucznie zapowiadał rząd. Tymczasem pod koniec lipca, podczas spotkania z mleczarzami, minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel ogłosił, że program obejmie prawie 700 tys. uczniów mniej – donosi portal Oko.press.

Każde dziecko miało dostać 96 porcji owoców i warzyw oraz mleka i przetworów mlecznych. Ministerstwo miało ponadto zafundować uczniom m.in. po 22 jabłka, 15 gruszek czy 12 pomidorów.

Już wiadomo, że porcje warzyw i owoców, a także mleka zostaną ścięte do 84. Ostatecznie też ministerstwo oszczędzi na szóstoklasistach. Ich program pominie. W sumie, jak podaje Oko.press, budżet programu wyniesie 243 mln zł, z czego budżet państwa pokryje 128 mln.

Jak pisaliśmy w finanasach WP,w ramach rocznych kwot z budżetu UE, państwa członkowskie mogą, oprócz finansowania dostaw produktów mlecznych oraz owocowo-warzywnych do placówek oświatowych, wykorzystać do 15 proc. przyznanych im środków finansowych na towarzyszące działania edukacyjne, np. na zorganizowanie degustacji, zakładanie i prowadzenie ogródków przyszkolnych, organizowanie wizyt w gospodarstwach i podobnych działań służących zainteresowaniu dzieci rolnictwem.

Ponadto, do 10 proc. tej puli można przeznaczyć na sfinansowanie innych kosztów, takich jak materiały informacyjne i promocyjne oraz koszty monitorowania i oceny skuteczności realizowanego programu dla szkół. Komitet ds. Wspólnej Organizacji Rynków Rolnych KE ostatecznie rozdzielił w ubiegłym tygodniu pieniądze na poszczególne kraje na realizację unijnych programów mleko oraz owoce w szkole. Mają one wspomóc promowanie dobrych nawyków żywieniowych wśród dzieci i młodzieży szkolnej. Od roku szkolnego 2017/2018 oba programy zostały połączone w jeden.

Łączny unijny budżet na ich realizację dla UE-28 wynosi w skali roku szkolnego 250 mln euro. W wyniku przyjętych ustaleń Polska otrzyma łącznie na realizację programu dla szkół ok. 26 mln euro zajmując 4. miejsce wśród krajów Wspólnoty - po Niemczech, Francji i Włoszech.

Polska do programu mleko w szkole przystąpiła od razu po akcesji do Unii, czyli w 2004 r. Gdy go wprowadzano, zgłosiło się tylko 40 szkół. Jednak z roku na rok zainteresowanie programem rosło, rozwinął się on w 2007 roku, po wprowadzeniu dopłat z budżetu krajowego.

W roku szkolnym 2015/2016 mleko dostarczano do ok. 14 tys. placówek oświatowych (w tym ok. 12 tys. szkół podstawowych); produkty mleczne spożywało ok. 2,6 mln dzieci. 89 proc. dostaw stanowi mleko białe i kolorowe w kartonikach, 10 proc. - jogurty, a 1 proc. - sery. Dzieci z podstawówek dostają mleko za darmo.