Rząd stworzy 100 tys. miejsc pracy?
Brytyjski premier Gordon Brown obiecał, że jego rząd stworzy 100 tysięcy nowych miejsc pracy. Jak się ocenia, bezrobocie w dotkniętej recesją Wielkiej Brytanii sięgnie wkrótce trzech milionów.
05.01.2009 | aktual.: 06.01.2009 06:51
Premier Gordon Brown, z którego inicjatywy skarb państwa wpompował już 37 miliardów funtów w ratowanie brytyjskich banków, zapowiedział, że wyda kolejne 10 miliardów na program inwestycji państwowych. Wzorcem dla premiera Browna jest amerykańska polityka "New Deal" prezydenta Roosevelta w dobie Wielkiego Kryzysu. Planowane inwestycje to modernizacja szkół i szpitali, projekty ekologiczne i rozwój informatyki - finansowane przez państwo, ale realizowane przez firmy prywatne.
Rzecznik opozycji konserwatywnej powiedział, że liczba 100 tysięcy nowych miejsc pracy wydaje się wzięta z powietrza i przypomniał, iż rząd dopiero co odwołał z braku funduszy wielkie zamówienie państwowe na budowę dwóch lotniskowców. Przywodca Partii Konserwatywnej, David Cameron oświadczyl, że o wiele więcej dałoby sie osiągnąć forsując rozwój i "zielonych" technologii. Z nadzieją inicjatywę premiera Browna powitały natomiast związki zawodowe.