Sanok/ Konsorcjum z udziałem HSW i PIT‑Radwar chce kupić firmę Autosan (aktl.)
#
dochodzi więcej wypowiedzi
#
20.10.2015 16:15
20.10. Sanok (PAP) - Konsorcjum firm: HSW, PIT-Radwar (obie z Grupy PGZ) oraz prywatna spółka SKB Drive Tech chcą kupić producenta autobusów firmę Autosan. O złożeniu przez konsorcjum oferty poinformował we wtorek na konferencji w Sanoku (Podkarpackie) wiceminister skarbu państwa Zdzisław Gawlik.
Autosan jest w upadłości od początku października 2013 r.
Gawlik dodał, że oferta zakłada również przejęcie pracowników na dotychczasowych zasadach. O konsorcjum powiedział, że to "mariaż kapitału skarbowego i prywatnego".
"Podmioty te mają pomysł na przedsiębiorstwo, mają pomysł na funkcjonowanie Autosanu. Liderem konsorcjum jest HSW - mamy do czynienia tutaj z pewną prawidłowością. Dwa i pół roku temu HSW kupiła upadłe zakłady Jelcza, które miały podobną historię, jak Autosan. Dzisiaj w Jelczu pracuje dwa razy więcej osób niż w momencie przejęcia przez HSW. Produkowany jest sprzęt na rzecz polskiej armii, m.in. ciężarówki" - zaznaczył.
Wiceminister podkreślił, że konsorcjum chce utrzymać w Autosanie dotychczasową produkcję autobusów. Spółka ma również nadal produkować na rynek kolejowy.
"Chcemy również, żeby Autosan wypełnił polską przestrzeń i potrzeby polskich sił zbrojnych, po to (w konsorcjum) jest PIT-Radwar i HSW. Liczymy, że ten konglomerat różnych pieniędzy i różnych pomysłów na działanie Autosanu, zapewni lepszą przyszłość firmie i że Autosan będzie wracał do lat minionych i będzie odzyskiwał swoją świetność" - powiedział Gawlik.
Dodał, że oferta ma charakter biznesowy i "pieniądze włożone w Sanok" muszą procentować. "Jestem przekonany, że tak będzie" - stwierdził.
Gawlik zapowiedział, że złożona oferta zawiera również gotowe zamówienia na produkcję autobusów dla komunikacji miejskiej w I kwartale 2016 r. Pieniądze potrzebne na realizację zamówienia miałaby zapewnić Agencja Rozwoju Przemysłu. Dopytywany o szczegóły tego zamówienia odpowiedział, że chodzi o "wyposażenie w autobusy komunikacji miejskiej jednego z miast". "Więcej szczegółów nie mogę podać" - dodał.
Zdaniem Gawlika każdy z podmiotów konsorcjum jest przekonany o tym, że Autosan to dobre miejsce do zrobienia biznesu.
PIT-Radwar to warszawska firma, która należy do Polskiej Grupy Zbrojeniowej, działa w sektorze radiolokacji. Wiceminister zaznaczył, że jest zainteresowana ulokowaniem produkcji w Autosanie "pewnych produktów". "Spółka oczekuje, że uzupełni to gamę produkcji, jaka jest realizowana w PIT-Radwarze i w konsekwencji wpłynie to na końcową wartość obu podmiotów" - powiedział.
Natomiast SKB Drive Tech z Radomska to prywatna spółka, która specjalizuje się w budowie osi napędowych. "I tutaj liczy na współpracę" - dodał wiceminister.
W ocenie Gawlika, Autosan może liczyć również na pieniądze, które PGZ będzie pozyskiwać, jeśli chodzi o budowę silników. "Sądzę, że pod tym względem czeka Autosan rewolucja, ale z korzyścią dla każdego, kto w tym będzie uczestniczył" - zaznaczył.
Gawlik pytany przez dziennikarzy, czy złożona we wtorek oferta może być nieaktualna po wyborach podkreślił, że nie widzi takiego powodu.
"Ta oferta ma charakter biznesowy i nie ma, w moim przekonaniu powodu, żeby robić rewizję tego, co się dziś wydarzyło. Ale niezbadane są wyroki i ja tu nie chcę niczego przesądzać, co może się wydarzyć" - zastrzegł.
W jego ocenie oferta jest dobra dla całej Grupy PGZ i potwierdzeniem, tego, że chodzi tutaj "o robienie biznesu" jest obecność prywatnego podmiotu. "Skoro wchodzi (prywatna spółka) na takim poziomie to wyniki wyborów nic nie zmienią. Jest fantastyczny pomysł na Sanok. My wiemy, jak jutro wejdziemy do Autosanu, co chcemy robić i mamy zagwarantowane na to pieniądze" - powiedział wiceminister SP.
Obecny na konferencji prasowej prezes HSW Antoni Rusinek powiedział, że spółka jest obecnie na etapie intensywnego rozwoju i w najbliższym czasie dwukrotnie urośnie, jeśli chodzi o produkcję i przychody ze sprzedaży.
"Już widzimy dzisiaj, że nie poradzimy sobie sami, że będziemy musieli część produkcji rozkooperować. Kiedy zobaczyliśmy, że jest problem w Sanoku, to z inicjatywy pana ministra (Gawlika) zaangażowaliśmy się w ten projekt. Dzięki przejęciu Autosanu możliwa będzie realizacja zamówień, które pojawią się w 2016 r. i będzie ich prawdopodobnie dwa razy więcej w stosunku do roku obecnego" - dodał.
Rusinek nie chciał mówić o szczegółach współpracy z sanocką firmą. Zaznaczył, że przed złożeniem oferty przeanalizowane zostały możliwości produkcyjne i rozwojowe Autosanu. "Stwierdziliśmy, że warto tutaj zainwestować i po wyborze naszej oferty zrealizujemy tutaj te zamierzenia, które w ofercie zawarliśmy" - podkreślił prezes HSW.
HSW jest liderem konsorcjum, które złożyło ofertę ma 34 proc. udziałów, pozostałe dwie spółki mają po 33 proc.
Polska Grupa Zbrojeniowa rozpoczęła działalność blisko rok temu. W skład PGZ wchodzą spółki należące do Polskiego Holdingu Obronnego (dawna Grupa Bumar), a także firmy spoza PHO z branży zbrojeniowej, stoczniowej, offshore, nowych technologii, finansów i nieruchomości, jak również wojskowe przedsiębiorstwa remontowo-produkcyjne. W 60 kluczowych spółkach PGZ pracuje 17,6 tys. osób, we wszystkich 105 spółkach, w których Grupa ma udziały, jest 19 tys. pracowników. W 54 spółkach PGZ ma ponad 50 proc. akcji bądź udziałów.
Jak powiedział w trakcie konferencji syndyk Autosanu Ludwik Noworolski, ofertę musi zaakceptować sędzia-komisarz nadzorujący upadłość. "Decyzję ma podjąć jutro" - dodał. Nie chciał powiedzieć, czy wpłynęły jeszcze jakieś inne oferty kupna firmy.
Autosan oprócz autobusów produkuje też części do tramwajów oraz kabiny do pociągów. W ub.r. zakład sprzedał 50 autobusów; obecnie zatrudnia ok. 360 osób.
Fabryka uzyskała w tym roku homologację na produkcję miejskich autobusów SANCITY z silnikami spełniającymi najbardziej rygorystyczną normę emisji spalin Euro 6. Zakład może produkować ok. 300 sztuk tych pojazdów rocznie.
Autosan jest w upadłości od początku października 2013 r. Wniosek o upadłość zgłosił ówczesny zarząd spółki. Pod koniec maja br. Prokuratura Okręgowa w Krośnie umorzyła śledztwo ws. upadłości Autosanu. Autosan był pięć razy wystawiany na sprzedaż w przetargu. W ostatnim cena wywoławcza wynosiła 37 mln zł. Po piątym przetargu sędzia nadzorujący upadłość Autosanu zgodził się na sprzedaż fabryki z wolnej ręki.
Autosan SA jest jedną z najstarszych fabryk w Polsce; jej początki sięgają 1832 r. Od 2001 r. firma zaczęła projektować i produkować elementy pojazdów szynowych, zwłaszcza nadwozia szynobusów i tramwajów; współpracowała m.in. z firmami PESA Bydgoszcz, NEWAG z Nowego Sącza oraz z Poznańskimi Zakładami Naprawczymi Taboru Kolejowego.