Senatorowie zgłaszają poprawki: zwiększyć budżet IPN, TK i RPO
Poprawki do budżetu na 2016 rok, zakładające m.in. zwiększenie wydatków na IPN, RPO i Trybunał Konstytucyjny, zgłosili senatorowie podczas środowej debaty budżetowej w drugiej izbie.
17.02.2016 15:55
Swoje poprawki przedstawił w debacie m.in. szef komisji budżetu i finansów Grzegorz Bierecki (PiS). Zaproponował m.in. zwiększenie o 5,4 mln zł budżetu IPN na działalność pionu archeologicznego. "Żołnierze wyklęci zbyt długo czekali, by ich groby zostały odnalezione" - argumentował.
Zaproponował też, by o prawie 5,4 mln zł zwiększyć wydatki Państwowej Inspekcji Pracy. Bierecki zgłosił także propozycję, by o 2,5 mln zł zwiększyć wydatki na udział polskiej reprezentacji w Igrzyskach Olimpijskich w Rio de Janeiro, by w budżecie Krajowego Biura Wyborczego przesunąć 3,7 mln zł na wydatki bieżące, a także zwiększyć bieżące wydatki NIK.
Senator PiS chce też, by 100 tys. zł zabrać z budżetu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji i przeznaczyć te pieniądze na konkurs w sprawie pomnika Stanisława Pyjasa w Krakowie. "Na 40-lecie mordu na Stanisławie Pyjasie, w 2017 roku, taki pomnik mógłby stanąć" - powiedział Bierecki.
Poprawki zwiększające budżet TK i RPO zgłosił z kolei senator Marek Borowski (niezrz.). Wskazał, że budżet obu instytucji został przez Sejm zmniejszony tylko dlatego, że są one traktowane przez parlamentarną większość jak "przeciwnicy polityczni". Tymczasem, argumentował, jest to bezsensowne i szkodliwe. "Odgrywając się na Rzeczniku Praw Obywatelskich, nie odgrywamy się na nim, tylko na obywatelach" - przekonywał.
Borowski zaproponował, by budżet TK zwiększyć o ok. 1 mln zł i pieniądze te przeznaczyć na wynagrodzenia dla sędziów w stanie spoczynku. Poprawka ta jest konieczna, dodał, bo jak pieniędzy na wynagrodzenia zabraknie, sędziowie pójdą do sądu, wygrają i Skarb Państwa będzie im musiał płacić wynagrodzenia z odsetkami.
Z kolei budżet RPO, według Borowskiego, powinien wzrosnąć o ok. 3,4 mln zł i być w połowie przeznaczony na cztery dodatkowe etaty i podwyżki wynagrodzeń o 5 proc., a w połowie na remonty. Wszystkie te kwoty powinny być zabrane, według Borowskiego, z kosztów obsługi długu. "Musimy zwrócić Sejmowi uwagę, że za daleko się posunął, jak tego nie zrobimy, przyniesiemy wstyd naszej izbie" - mówił Borowski.
Swoje poprawki zaprezentował również Jan Rulewski (PO). Zaproponował m.in., by zwiększyć o 660 tys. zł budżet Światowych Dni Młodzieży w Krakowie i przeznaczyć tę kwotę na zaproszenie młodzieży uchodźczej z Europy Zachodniej oraz z terenów objętych walkami na Ukrainie. "Byłoby źle, gdyby na Światowych Dniach Młodzieży była tylko syta młodzież z Europy" - argumentował Rulewski.