"Sezon świąteczny będzie trudny" - ocenia właściciel sieci sklepów Biedronka
Jeronimo Martins, grupa, która jest właścicielem sieci sklepów Biedronka, przewiduje, że tegoroczny sezon świąteczny będzie dość trudny. Winny temu jest koronawirus i związana z nim niepewność nastrojów konsumenckich.
29.10.2020 | aktual.: 01.03.2022 14:28
- Niepewność jest nadal bardzo duża. Sądzimy, że okres Świąt Bożego Narodzenia będzie trudny z powodu bardziej wrażliwych nastrojów konsumenckich w kontekście bieżącego kryzysu epidemicznego - jak czytamy w PAP, powiedziała w trakcie czwartkowej konferencji Ana Luisa Virginia, dyrektor finansowa Jeronimo Martins, . 
Dyrektor zaznacza jednak, że po wiosennym doświadczeniu są już lepiej przygotowani w kwestii dostosowania sklepów do obowiązujących restrykcji. Wskazała na wydłużenie godzin pracy w Biedronce oraz na specjalną ofertę dla klientów.
Niewiadomą jednak zostaje dalszy rozwój pandemii i związane z nim kolejne obostrzenia. Dlatego - jak mówiła Luisa Virginia - spółka liczy się ze zmianą postaw klientów i mniej spontanicznymi zakupami. Nastawiają się na rzadsze wizyty w sklepach.
- Będziemy nadal pracować nad tym, by nasz koszyk był atrakcyjny - dodała na koniec.
Przychody Biedronki w trzecim kwartale wzrosły o 9,3 proc., a sprzedaż porównywalna była wyższa o 6 proc.
Mimo kryzysu spowodowanego epidemią, Biedronka nie zwalnia tempa. Jeszcze do końca tego roku sieć chce otworzyć 100 nowych sklepów.
W tym roku sieć otworzyła już 52 nowe placówki, zamknęła zaś 7 i przeprowadziła 167 modernizacji. Na koniec września br. sieć Biedronka liczyła 3 047 sklepów.