Służby zatrzymują żywność z zagranicy. Najwięcej z Ukrainy
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) dokonała pierwszego podsumowania mijającego roku. Z danych za okres od stycznia do końca listopada dowiadujemy się m.in. skąd próbowano wwozić do Polski produkty, które nie spełniały krajowych norm.
IJHARS regularnie informuje w komunikatach o zatrzymaniach żywności na granicach Polski. Jest to związane z niespełnieniem przez producentów wymogów jakościowych. Tylko w ostatnich tygodniach 2024 r. inspektorzy wytykali eksporterom m.in. nieprawidłowe oznaczenie na etykietach produktów, zawyżoną wilgotność i obecność szkodników.
W mrożonych jeżynach z Ukrainy kontrolowanych w połowie listopada IJHARS odkryła początki procesu fermentacji, herbata z Chin nie spełniała natomiast wymagań stawianych przed produktami reklamowanymi jako ekologiczne. Podobnych odkryć na przestrzeni roku jest jednak zdecydowanie więcej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kontrole IJHARS w 2024 r.
Dr Tomasz Białas, dyrektor Biura Strategii i Kontroli Wewnętrznej w Głównym Inspektoracie Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, przekazał redakcji WP Finanse podsumowanie pierwszych 11 miesięcy 2024 r. w zakresie kontroli w obrocie z zagranicą.
W okresie od 01.01.2024 r. do 30.11.2024 r. IJHARS skontrolowała 69 715 partii artykułów rolno-spożywczych importowanych do Polski. Ich łączna masa przekraczała 1,2 mln ton, 48 mln litrów i prawie 120 tys. sztuk. Pod lupą służb znalazły się również napoje alkoholowe (ponad 870 tys. litrów w przeliczeniu na czysty alkohol).
Najczęściej kontrolowane produkty pochodziły z Ukrainy, Turcji, Rosji oraz z Chin. Jeżeli chodzi o produkty, pod lupę inspektorów trafiały przede wszystkim przetwory z owoców i warzyw, nasiona roślin oleistych, ryby, przetwory rybne, świeże owoce i warzywa.
Towary z Ukrainy zatrzymywane najczęściej
Skąd pochodziły najczęściej zatrzymywane transporty żywności? Pod tym względem prym wiodą dostawy z Ukrainy. Do końca listopada wydano 161 odmownych decyzji dla 195 partii towaru. Na kolejnych miejscach w kategorii liczby zatrzymanych partii plasują się Chiny (16 partii i 6 decyzji), Wielka Brytania (14 partii i 14 decyzji) oraz Serbia (13 partii i 13 decyzji).
W przypadku wielu państw negatywne decyzje miały charakter incydentalny. Z jedną odmowną decyzją spotkały się transporty towarów z Indii, Jordanii, Nowej Zelandii, Kosowa, Peru i Izraela.
"Wydano łącznie 247 decyzji zakazujących wprowadzenia do obrotu 314 partii artykułów rolno-spożywczych oraz 17 protokołów niezgodności z normami handlowymi UE na 19 partii świeżych owoców i warzyw, które również skutkują zakazem wprowadzenia produktów na rynek polski" - czytamy w komunikacie IJHARS.
Dla porównania z danych opublikowanych w biuletynie "Wiedza i Jakość" za cały 2023 r. wynika, że inspekcja przeprowadziła 72 tys. kontroli w obrocie z zagranicą i wydano 253 decyzje zakazujące wprowadzenia do obrotu produktów pochodzących z Ukrainy.
Co kontrolują służby
Obowiązki inspektorów IJHARS są jasno określone przepisami. Mają oni możliwość przeprowadzenia takich działań jak:
- Weryfikacja dokumentacji związanej z identyfikacją produktów rolno-spożywczych, w tym atestów jakościowych, wyników badań laboratoryjnych oraz innych dokumentów dotyczących jakości handlowej towaru,
- Sprawdzenia opakowań, oznakowania, sposobu prezentacji towarów rolno-spożywczych oraz warunków ich przechowywania i transportu,
- Bezpośrednie przeprowadzenie oględzin towaru,
- Pobranie próbek i zlecenie badań laboratoryjnych,
- Ustalenie klasy jakościowej produktu.
IJHARS ma do dyspozycji osiem specjalistycznych laboratoriów. Jeżeli przebadana partia towaru nie spełnia wymagań określonych w przepisach o jakości handlowej lub deklarowanych przez producenta, Wojewódzki Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych wydaje decyzję o zakazie wprowadzania towaru do obrotu na teren Polski.
Dokumentacja jest następnie przekazywana do Krajowej Administracji Skarbowej. I to właśnie KAS podejmuje dalsze decyzje.
